Tani iPad, iPhone 11 Pro, większy MacBook, tytanowy Watch - wyciekło info o nadchodzącej konferencji Apple'a
Bloomberg wykorzystał swoje znajomości, aby dowiedzieć się, co Apple szykuje na tegoroczną wrześniową konferencję. Redakcyjne przecieki w znacznej mierze pokrywają się z wcześniejszymi plotkami. Twórcy iPhone’a przygotowują prawdziwą sprzętową ofensywę. Czego możemy się spodziewać podczas keynote’a?
Nowe smartfony, nowe tablety, nowe laptopy, nowe głośniki, nowe słuchawki, nowe zegarki - szykuje się nam naprawdę ciekawa prezentacja. W Steve Jobs Theater zobaczymy masę nowego sprzętu. Zwłaszcza, że część plotek i doniesień traktuje o naprawdę nieoczekiwanych rozwiązaniach:
iPhone 11 Pro - trzy obiektywy i ładowarka USB-C!
Trzy obiektywy w smartfonach iPhone 11 Pro (dwa modele o różnych rozmiarach) są już w zasadzie przesądzone. Dodatkowy obiektyw szerokokątny przyczyni się do piękniejszych zdjęć w plenerze. Nowy aparat wykona zdjęcia w wyższej rozdzielczości niż dotychczas. Co ważne, smartfony z serii iPhone Pro nie będą także odstawać od konkurencji pod względem zdjęć nocnych. Fotografie wykonane przy niskim natężeniu światła mają być radykalnie lepsze.
Edytowanie wideo na żywo również zostanie ulepszone. Użytkownicy modeli iPhone 11 Pro będą mogli dokonywać edycji wideo w czasie rzeczywistym, nakładając na rejestrowany obraz własne filtry czy efekty. Streamerzy oraz youtuberzy na pewno będą zachwyceni.
iPhone 11 Pro odda energię. Zwrotne ładowanie indukcyjne w modelach Pro pozwoli doładować eAirPodsy w etui, a być może także zegarki Apple Watch 5. Wystarczy, że położymy obiekt do naładowania na pleckach urządzenia. Cały proces ma przypominać rozwiązanie, które mają już w swoich smartfonach Samsung i Huawei.
Bardziej matowe, ale takie same. Od przodu iPhone 11 Pro nie będzie się różnił względem poprzednich modeli. Powróci niesławny notch, natomiast ekrany obu modeli będą miały dokładnie takie same wymiary i właściwości, co ekrany iPhone’a XS oraz iPhone’a XS Max. Różnicę zauważymy na pleckach - modele Pro będą oferować nową paletę kolorystyczną, a także matowe wykończenie (w przeciwieństwie do aktualnego wykończenia połyskującego).
Lepsze Face ID. Nowa wersja sensora uwierzytelniającego ma działać pod ostrzejszymi kątami. Dzięki temu nie będzie trzeba wyciągać szyi w kierunku smartfonu, aby go odblokować. Przydatne zwłaszcza w sytuacjach, gdy urządzenie leży na płaskiej powierzchni, na przykład na biurku, a nam nie chce się go podnosić. Od teraz taki „rzut oka” skończy się uwierzytelnieniem tożsamości, odblokowaniem urządzenia i zapoznaniem z powiadomieniami.
Większa wytrzymałość, lepsza wodoodporność. iPhone Pro ma wytrzymać pod wodą dłużej niż 30 minut. Taki czas jest bezpieczną wartością graniczną dla aktualnych modeli. Do tego szklana obudowa nadchodzących smartfonów ma zostać wsparta nowym rozwiązaniem, które ma lepiej chronić przed roztrzaskaniem, pęknięciami oraz pajęczynami. Byłoby cudownie.
Nowy procesor podyktowany rzeczywistością rozszerzoną. Potężny, wydajny układ A13 został zaprojektowany z myślą o technologii AR. Nakładka rozszerzonej rzeczywistości ma być bardziej wiarygodna, precyzyjna i dokładna niż kiedykolwiek wcześniej. Postawienie na AR idzie w parze z nowym aparatem w modelach Pro, a także nadchodzącymi premierami popularnych gier wykorzystujących rozszerzoną rzeczywistość. Wystarczy wspomnieć o świetnie zapowiadającym się Minecraft World.
Brak 3D Touch. Powtarzają się doniesienia o rezygnacji z technologii 3D Touch. Zamiast niej iPhone będzie działał w oparciu o rozwiązanie nazywane Haptic Touch, które w dużej mierze ma działać tak samo jak aktualna alternatywa 3D Touch w modelu iPhone XR.
Ładowarka USB-C w zestawie. Chociaż każdy nowy iPhone otrzyma gniazdo Lightning, moduł ładowarki będzie łączony kablem USB-C - Lightning znajdującym się w zestawie (aktualnie jest to USB-A - Lightning). Oznacza to, że po raz pierwszy posiadacze nowych MacBooków z gniazdami USB-C będą mogli podłączyć smartfon do laptopa bez żadnych przejściówek. Oznacza to także, że nowa 18-watowa ładowarka szybciej naładuje urządzenie niż dotychczasowe rozwiązanie.
iPhone 11 R - tańszy, ale również lepszy niż przed rokiem
Najtańszy model dostanie dodatkowy obiektyw. W przeciwieństwie do trzech oczek aparatu w modelu Pro, 11 R będzie miał tylko dwa obiektywy. Zadaniem dodatkowego obiektywu zostanie przybliżanie obiektów bez pogarszania jakości zdjęcia (namiastka zoomu optycznego) oraz tworzenie piękniejszych portretów z efektem głębi.
iPhone 11R skorzysta z wielu nowości modeli Pro. Najtańszy smartfon z serii otrzyma m.in. nowy procesor A13, lepsze Face ID, ładowarkę z gniazdem USB-C czy zwiększoną wodoodporność. iPhone 11 R z 2019 r. będzie także dostępny w zupełnie nowym kolorze, porównując paletę nadchodzących barw do tej dla modelu aktualnego iPhone’a XR.
Apple Pencil… dla iPhone’a
Modele Pro będą „pro” z jeszcze jednego powodu. Możliwe, że smartfony staną się kompatybilne z nową, mniejszą wersją Apple Pencila. Sugerują to etui na nadchodzące modele 11 Pro, już sprzedawane przez producenta Olixar. Biorąc pod uwagę, że współcześnie to właśnie twórcy etui przyczyniają się do masy potwierdzanych przecieków, Apple Pencil dla iPhone’a przestaje istnieć wyłącznie w kategorii mitów i legend.
Oczywiście Pencil działający ze smartfonem to plotka, która jest powtarzana niemal co roku. Stąd warto zachować do niej dystans. Teraz mamy jednak solidny argument uwierzytelniający, w postaci namacalnego etui za 20 funtów brytyjskich od sztuki. Pencil może być mocowany magnetycznie, czyli tak, jak nowy Apple Pencil 2 w połączeniu z nowym iPadem Pro.
„Tani” iPad będzie większy, pierwszy raz od 2010 r.
Ekran 9,7 cala zostanie zastąpiony ekranem 10,2 cala. W ten sposób najtańszy iPad stanie się większy po raz pierwszy od momentu trafienia na rynek. Do tego jego podzespoły zostaną nieznacznie wzmocnione i odświeżone. Nie ma jednak co liczyć na pozbycie się ramek czy zupełnie nowy design. Nie wiadomo również czy atrakcyjna cena pozostanie na swoim dotyczasowym, zupełnie nie pasującym do Apple'a niskim poziomie.
Modele iPad Pro dostaną znaczne wzmocnienie. Wzorem iPhone’ów, tablety otrzymają nową generację procesorów, które zostały zaprojektowane z myślą o rozszerzonej rzeczywistości. Nie wiadomo jednak, czy chodzi o dokładnie te same układy A13 co w nadchodzących smartfonach.
Apple Watch 5 nie wprowadzi rewolucyjnych zmian
Nowe inteligentne zegarki zostaną wykonane z nowych materiałów. Modele AW5 będą możliwe do kupienia w wersji tytanowej oraz ceramicznej. Jednak sam rozmiar (40 mm i 44 mm), wygląd czy układ Watcha ma pozostać bez zmian. Możliwe, że nowe Watche wykorzystają zwrotne ładowanie indukcyjne iPhone’a - gdy położymy Watcha na pleckach smartfonu, ten odda zegarkowi swoją energię.
Nowe, droższe słuchawki AirPods
AirPody zostaną wzbogacone aktywną redukcją szumu. Technologia ANC jest przydatna podczas biurowej pracy, gdy przebywamy w głośnych i zatłoczonych miejscach, a także podczas lotu samolotem. Nowe słuchawki AirPods staną się także odporne na wodę. Te dwa usprawnienia prawią, że wersja z 2019 r. będzie odczuwalnie droższa od aktualnych słuchawek. Na szczęście linia z poprzednich lat będzie kontynuowana.
HomePod stanie się tańszy
Apple planuje przekonać klientów do HomePoda nową, bardziej atrakcyjną ceną. Inteligentny głośnik ma stać się tańszy dzięki redukcji liczby głośniczków wysokotonowych wewnątrz urządzenia. Aktualny model posiada ich siedem, zespolonych 360-stopniowym pierścieniem zainstalowanym pod obudową. Nowa wersja HomePoda ma mieć tych głośników zaledwie parę. Czy to wystarczy, aby pokonać Alexę i Google Home? Nie dowiemy się, bo HomePod najprawdopodobniej wciąż nie będzie oficjalnie dostępny w Polsce, a Siri w dalszym ciągu nie nauczyła się naszego języka.
Tak dużego MacBooka Pro nie było od 2012 r.
Apple planuje wprowadzić na rynek 16-calowego MacBooka Pro. Do tego ramki ekranu laptopa mają być wyraźnie węższe. Informatorzy są jednak niezwykle podzieleni w kwestii designu nowych MBP. Część redakcji podaje, że laptopy Apple’a czeka największa wizualna rewizja od trzech lat, a także zupełnie nowa klawiatura. Inne media podają, że Apple ma zamiar kontynuować doskonale znaną linię, bez implementowania znaczących zmian wizualnych.