9 gadżetów, na widok których każdy fan Gwiezdnych wojen poczuje Moc
Oneplus z okazji zbliżającej się premiery The Last Jedi przygotował kolejny specjalny model telefonu dla fanów Gwiezdnych wojen. To nie pierwszy tego typu pomysł, ale zainspirował mnie do przypomnienia najciekawszych sprzętów elektronicznych przyozdobionych na gwiezdnowojenną modłę.
Na niecałe dwa tygodnie przed kinową premierą nowych Gwiezdnych wojen pojawił się smartfon OnePlus 5T Star Wars Edition. To tylko jeden z wielu takich telefonów. Współpraca właścicieli praw do Odległej Galaktyki z producentami elektroniki w przeszłości dała nam mnóstwo takich edycji specjalnych i innych niesamowitych gadżetów.
Sphero BB–8
Najbardziej urokliwy jest mały, zdalnie sterowany droid BB–8. Młodszy, okrągły kuzyn R2-D2 należący do Poe Damerona skradł serca widzów. Nic dziwnego, że firma Sphero mająca w ofercie zdalnie sterowaną kulkę postanowiła nawiązać partnerstwo z Disneyem.
Swój egzemplarz BB–8 dostałem od znajomych na urodziny i to był fenomenalny prezent. Za pomocą smartfona można sterować zabawką, która radośnie gwiżdże. W jednej z aktualizacji dodano nawet funkcję wspólnego oglądania Przebudzenia Mocy. BB–8 od Sphero reaguje na sceny z filmu. Coś wspaniałego!
Samsung Powerbot, czyli Mroczny Lord na każde twoje skinienie
Autonomiczne odkurzacze, które same sprzątają mieszkanie, nie są niczym nowym. Mieszkańcy mojej ukochanej Odległej Galaktyki też takie mieli - myszowate droidy polerowały przecież powierzchnię Gwiazdy Śmierci. Koncept robotów sprzątających wykorzystał Samsung, a w tym roku koreańska firma swój samojeżdżący odkurzacz przyozdobiła podobizną samego Lorda Vadera.
Drony marki Propel
Aż dziw bierze, że na drony wyglądające niczym statki z Gwiezdnych wojen czekaliśmy tyle lat. Lukę w rynku wypełniła marka Propel, która w tym roku zaprezentowała trzy zdalnie sterowane statki. Firma zachęca do toczenia podniebnych pojedynków, które dają mnóstwo frajdy. Nie mogę się doczekać, aż znów przyjdzie lato i będę mógł zabrać na spacer swojego zdalnie sterowanego X-Winga.
Smartfony Sharp dla Luke’a i Vadera
OnePlus nie był pierwszym producentem telefonów, który zdecydował się przyozdobić swój produkt w gwiezdnowojenne grafiki. W zeszłym roku przed premierą filmu Rouge One pojawiły się dwa limitowane smartfony dla entuzjastów jasnej i ciemnej strony Mocy marki Sharp.
Moc jest silna w PlayStation
Sony przygotowało coś specjalnego dla miłośników gier wideo z uniwersum Gwiezdnych wojen. Wszyscy posiadacze gogli PlayStation VR i kopii gry Star Wars Battlefront mogą bezpłatnie pobrać za darmo specjalną misję rozgrywaną w wirtualnej rzeczywistości, w której gracz wciela się w pilota X-Winga. Sony zresztą nie tylko ten jeden raz współpracowało z właścicielami marki Star Wars. Pojawiło się nawet PlayStation 4 przyozdobione gwiezdnowojennymi grafikami.
Półwirtualny miecz świetlny od Lenovo
Lenovo zdążyło przed premierą filmu The Last Jedi ze swoimi goglami Mirage AR. Można na nich uruchomić grę Star Wars: Jedi Challenges w poszerzonej rzeczywistości. Dzięki wykorzystaniu ekranu w smartfonie i gogli odbijających światło można na prawdziwy świat nanieść obraz z wyświetlacza telefonu i poczuć się niczym w Odległej Galaktyce.
Lenovo Yoda Yoga
Laptop chińskiej marki Lenovo również doczekał się gwiezdnowojennego liftingu. Obudowę komputera Lenovo Yoga 920 Vibes chroni szkło, na którym namalowano charakterystyczne emblematy. Dostępne były dwie wersje - zarówno dla sympatyków Rebelii, jak i osób wierzących w twarde rządy Imperium.
Gwiezdnowojenne laptopy HP
W marcu 2016 roku HP pochwaliło się nowym komputerem dla fanów Sagi. Projektanci naprawdę się przygotowali, a sprzęty prezentowały się fantastycznie. Obudowę przyozdobiły śliczne grafiki oraz napisy w fikcyjnym gwiezdnowojennym alfabecie, Aurebeshu. Wisienką na torcie jest touch pad, na którym namalowano widok z komputera celowniczego podczas nalotu na Gwiazdę Śmierci.
Sokół Millenium z LEGO
Współpraca właścicieli marek Lego i Star Wars trwa w najlepsze. Co roku do sklepu trafiają nowe zestawy zabawek stylizowanych na pojazdy z Odległej Galaktyki. Największe wrażenie robi Sokół Millenium składany z… 7541 klocków.