Zupełnie nowe modele i obniżka cen - tak Asus walczy o polskich klientów

Asus zdecydował się na wprowadzenie do Polski dwóch nowych sprzętów. Jednym z nich jest Asus ZenFone AR, który jest smartfonem z absolutnie najwyższej półki. Świadczy o tym jego cena, która wynosi aż 3699 zł. Na rynku jest niewiele droższych urządzeń. Huawei Mate 9 Pro Porsche Design, Samsung Galaxy S8 Plus, względnie iPhone 7 Plus w wersji z dużą ilością pamięci. Ta bardzo wysoka cena jest jednak przynajmniej częściowo uzasadniona.

Asus ZenFone AR został bowiem wyposażony w absolutnie topowe podzespoły. Należy do nich 5,7-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli, procesor Qualcomm Snapdragon 821, 6-8 GB RAM oraz 128 GB rozszerzalnej pamięci UFS 2.0. Nie zabrakło tu też wszystkich najnowszych standardów łączności, akumulatora o pojemności 3300 mAh oraz aparatu obsługującego technologię Google Tango. Dzięki temu rozwiązaniu można zmierzyć odległość między dwoma punktami znajdującymi się na fotografowanym planie. Okazuje się ono szczególnie przydatne podczas korzystania z rozszerzonej rzeczywistości, np. ustawianiu wirtualnych modeli mebli w wirtualnym odwzorowaniu domu lub mieszkania.

Nie słyszeliście wcześniej o tym modelu? Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ w innych krajach sprzęt ten nosi nazwę Asus ZenFone 3 Zoom. W Polsce doczekał się on innego nazewnictwa, by po jesiennej premierze modelu Asus ZenFone 4 nie był uważany za przestarzały sprzęt. W wielkim skrócie jest to ulepszona wersja Asus ZenFone 3 wyposażona w podwójny aparat obsługujący 2,3-krotny zoom optyczny. Jakość robionych nim zdjęć jest naprawdę dobra. Telefon daje sobie radę także w kiepskich warunkach oświetleniowych, ponieważ jego główny aparat ma obiektyw o jasności F/1.7.

Sercem tego smartfona jest procesor Qualcomm Snapdragon 625, który może nie należy do światowej czołówki wydajnościowej, ale jest bardzo energooszczędny. To w połączeniu z akumulatorem o pojemności 5000 mAh sprawi, że Asus ZenFone Zoom S będzie cechował się wyjątkowo długim czasem pracy na na jednym ładowaniu. Tajwańczycy zastosowali też 5,5-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości FullHD, 3-4 GB RAM oraz 128 GB rozszerzalnej pamięci wewnętrznej. Model ten kosztuje 1999 zł, co może się wydawać wysoką ceną. Jednak ogromny akumulator i bardzo dobry aparat sprawiają, że warto rozważyć jego zakup.

Pod koniec zeszłego roku testowałem model Asus ZenFone 3. Był on świetnie wykonany, bardzo ładny, cechował się długim czasem pracy i generalnie nie miał zbyt wielu wad. Jedyną jego słabą stroną była dosyć wysoka cena wynosząca 1599 zł. Już w swojej recenzji pisałem, że za Asus ZenFone 3 w wersji 4/64 GB jest sprzętem dobrym, ale ten sam telefon w wersji 3/32 i cenie 1200-1300 zł byłby rynkowym hitem. Okazuje się, że Asus po cichu wycofał z oferty poprzedni model i wprowadził na rynek tańszego ZenFone’a 3. W ten sposób za 1299 zł można kupić naprawdę świetny telefon, jeden z najlepszych w tej cenie!

Kolejna obniżka ceny nastąpiła w jeszcze niższej półce cenowej. Kilka tygodni temu Asus wprowadził na rynek model Asus ZenFone Live. Niezła jakość wykonania, rozsądne podzespoły ( Snapdragon 410, 2 GB RAM, bateria 2650 mAh) i zadowalająca jakość przedniego aparatu sprawiły, że można było rozważyć kupno tego sprzętu w sugerowanej cenie 699 zł. Jednak już w przyszłym tygodniu Asus obniży jego cenę do poziomu 599 zł, co oznacza, że będzie to jeden z najlepszych telefonów do 600 zł. Konkurować z nim będą mogły głównie Xiaomi 4A oraz Huawei Y6 II, które są od niego odrobinę lepsze. Jestem pewien, że dzięki tej obniżce ceny Asus ZenFone Live będzie w najbliższych miesiącach bardzo chętnie wybieranym telefonem i znajdzie się w kieszeniach wielu młodych ludzi.