Z cenami u Apple'a stało się coś niedobrego - spore podwyżki polskich cen MacBooków i... iPhone'ów
Na czas dzisiejszej konferencji zawieszono działanie internetowego sklepu Apple Store. Wszyscy wyczekiwali w napięciu aż znów będzie dostępny, by móc przekonać się o cenach nie tylko nowego Macbooka, ale również odświeżonych wersji poprzedniej generacji produktów. Kiedy jednak w końcu strona znów stała się dostępna, wszyscy przetarliśmy oczy ze zdumienia.
Nowe ceny po prostu porażają:
Podwyżce cen uległy odświeżone wersje Macbooków Pro 13" oraz Macbooków Air 11" i 13".
Poprzednie ceny rozpoczynały się od 5499 zł za pierwszego MPB 13", gdzie wersja doposażona kosztowała tyle, ile dziś najsłabsza, czyli 6299 zł (sic!). W przypadku Macbooków Air mamy do czynienia z podwyżką na poziomie 600 zł od poprzednich cen.
Dziwi jednak fakt, że piętnastocalowa wersja Pro, która nie doczekała się nowych podzespołów, również doczekała się podwyżki cen. I to jakiej - różnica na poziomie 2000 zł? Naprawdę? Poprzednio podstawowa wersja MBP 15" kosztowała 7499 zł. Odświeżona, przyprawia o szybszy oddech...
To jednak nie koniec
Podwyższenia ceny doczekał się także... iPhone 6 i 6 Plus.
Każda z konfiguracji jest droższa o około 250 zł w stosunku do stanu z dzisiejszego popołudnia.
O ile do pewnego stopnia można tłumaczyć nagłe zmiany cen rosnącym kursem dolara, o tyle... nie. Nie można. Takie zagranie jest po prostu nie na miejscu.
Argument o podwyżce kursu waluty jest tym bardziej chybiony, iż wtedy podwyżka dotknęłaby wszystkie kategorie, tymczasem iPady, Maki Mini, iMaki oraz Maki Pro utrzymały dotychczasowe ceny. Przynajmniej na razie.
A zatem DROGIE Apple... to nie była miła niespodzianka.
Czytaj również:
- Konferencja Apple: premiera Apple Watch – live blog Spider’s Web
- Gorący news z konferencji Apple! HBO + Apple = HBO Now
- Oto zupełnie nowy Macbook!
- Apple Watch – znamy oficjalne ceny!
- Apple nie pokazał mi dzisiaj dlaczego Watch miałby odmienić moje życie
- Najdroższy zegarek Apple Watch Edition kosztuje – uwaga – ponad 64,5 tys. zł!
*Zdjęcie główne: Shutterstock.