Jak zapowiada serwis ITPro powołując się na raport firmy Saugatuck Technology, do końca 2011 roku prawie połowa największych firm ma uruchamiać pod Linuksem swoje najbardziej istotne aplikacje.
Witam Linuksem zacząłem się interesować od wydania Ubuntu 6.12 a trafiłem na niego przez przypadek kupując któregoś dnia PC Format zaraz po przyjściu do domu zabrałem się za instalację. Nie miałem kłopotu z instalacją to był mój pierwszy Linux, którego używam do dzisiaj oczywiście z najnowszą wersją wydania jakim jest teraz Ubuntu 12.04 a w przyszłym tygodniu wyjdzie następne wydanie Ubuntu 12.10. Początki z przestawieniem się na Linuksa były trudne ponieważ używałem Windowsa XP przez 5 lat, miałem go pomału dosyć a trzymałem go ze względu na gry. Kiedy stałem się posiadaczem coraz lepszego i wydajnego komputera oraz szybkiego internetu zainteresowałem się Linuksem na poważnie i poczułem chęć jego używania. Z biegiem czasu Linux stawał się łatwiejszy w instalacji jak i konfiguracji, obecnie Linuksa używam do internetu, poczty, czatów, oglądania filmów online oraz do słuchania muzyki jak i do gier. Używając ten niezawodny system przestałem się interesować Windowsem a bardziej moją ulubioną dystrybucją jaką jest Ubuntu. Dziwne jest dla mnie to iż na portalach internetowych z działem technologie kiedy pojawiają się artykuły Windows vs Linux
dochodzi do sporów między użytkownikami, który to niby system jest lepszy otóż nie ma idealnego systemu każdy ma wady jak i zalety. Windows powstał wtedy kiedy nie było dostępu do internetu działa na starej architekturze o tym dowiesz się z tej strony: www.wykop.pl/ramka/111502/dlaczego-linux-jest-lepszy/.
Linux to nowoczesny system przystosowany do pracy w sieci, zalet tego systemu jest mnóstwo np. odporny na wirusy, darmowy, innowacyjny, niezawodny. Microsoft przeoczył pewną epokę jaką jest internet teraz podąża śladami Linuxa jak i Apple. Cloud Computing to pojęcie nowe, które stanie się standardem za 2 lata więcej na stronie www.computerworld.pl/cloudcomputing/analizy/.
Microsoft zaczął poważnie podchodzić do Linuksa i poczuł że nie jest sam na rynku systemów operacyjnych i obawia się konkurencji a konkurencja nie śpi. To właśnie od niej powstał termin Cloud Computing, śledząc to co wydarzyło się ostatnio przez lata w internecie wywnioskowałem iż Linux staje się realnym konkurentem dla Windowsa o tym przeczytasz w tym artykule Linux zabija Windows:
czytelnia.ubuntu.pl/index.php/2012/08/31/linux-zabija-windowsa/.
Po wydaniu Windows 7 przez Microsoft nie zagrzał ten system u mnie miejsca na nowym laptopie zamiast niego stoi najnowsze Ubuntu, które bardzo ładnie śmiga i wystarcza mi do codziennych zadań. Myślę, że tym krótkim artykułem zainteresowałem nowych użytkowników Linuksa, którzy mają już dłuższy czas styczność z komputerem lub tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z komputerami. Na koniec polecam Linuksa nie męcz się więcej z Windows nie warto.
Nokia ostatnio zaktualizowała system Symbian do wersji FP2, ale wersja okazała się wadliwa. Może troche o tym napiszecie ? (więcej info: www.symbianmobile.pl/ )
jQuery cd., czyli co tam w JavaScriptowej grze na Androida piszczy.
Jeśli jesteś legendą formatu Kamila Brzezińskiego, gwiazdą front-endu, pracujesz dla Microsoftu czy Google:) nie znajdziesz tu nic ciekawego.Jeśli jesteś „miszczem świata i okolic” w programowaniu , lubisz sie kłócić bez sensu, jesteś znanym forumowym „optymalizatorem kodu”, lubisz dywagować w nieskończoność ile diabłów mieści się na końcu szpilki czyli o oddzieleniu html od stylów i kodu JavaScript lub pisać teksty w stylu ” ten kod to syf”, „nadaje się na zaliczenie w gimnazjum” i inne tego typu głupoty, jesteś notorycznie sfrustrowany lub właśnie pokłóciłeś się z żoną , zdecydowanie nie czytaj dalej! Zawróć! Odpuść sobie i innym.Jeśli jesteś niedzielnym programistą, lubisz Androida, języki webowe i ojca Rydz.. (żartowałem:), chciałbyś w miłej atmosferze wymienić konstruktywne uwagi i zrobić lub nauczyć sie czegoś dobrego to ten artykuł jest dla Ciebie:)A więc do dzieła.Artykuł ten jest ciągiem dalszych opowieści z mchu i paproci o jakże ponętnej bibliotece JavaScript, czyli ucieleśnionym pięknie znanym jako jQuery pozostającej w związku małżeńskim z rogatym bożkiem, któremu pokątnie cześć oddawał sam Steve, znanym jako HTML (5), czyli czymś co zdaniem wielkich i jeszcze większych, jest przyszłością mobilnego programowania.Przechodząc do rzeczy, po wniesieniu drzewa do lasu, czyli napisaniu nikomu niepotrzebnej aplikacji mobilnej do SpidersWeb na Androida (co tam Panie w wersji na iOS? hehe;), nadszedł czas na zrobienie czegoś, jak napisałem powyżej, konstruktywnego i pozytywnego.Padło na edukacyjną grę do nauki języka angielskiego, której idea streszcza się w tym video:db.tt/NZfrp7jBNie skupiałem się na opisie intro, jest ono łatwe do napisania co jest oczywiste i mało ciekawe od strony programistycznej, poniżej staram się objaśnić jak została przekuta w to co najfajniejsze dla każdego programisty, czyli sam kod, owa idea jednej z plansz gry.Do następnego (być może) razu:)
Założyciel Google'a atakuje Facebooka i Apple, bo się ich boi
O Google’u można mówić wiele – że KGB współczesnego internetu, że nie potrafi zarabiać na niczym innym aniżeli reklamie przy wynikach wyszukiwania, że nie potrafi przełożyć hitowych produktów (Android i Chrome) na bezpośredni sukces finansowy, jednak gdy spojrzymy na to, jak firma zarządzana dziś przez Larry’ego Page’a rozwija się pod względem finansowym na przestrzeni lat, to powinniśmy porzucić wszelkie niezdrowe dywagacje.
Gwałtowna popularyzacja smartfonów, a co za tym idzie, również i mniejszych niż do tej pory ekranów służących do przeglądania zawartości internetu, wymusiła na dostawcach treści dostosowanie się do nowych trendów. Początkowo zaczęły pojawiać się oszczędniejsze i zoptymalizowane strony mobilne, a nieco później – aplikacje zastępujące nam w konkretnych przypadkach całkowicie przeglądarkę. Kto z posiadaczy smartfona loguje się obecnie na mobilną stronę Facebooka, zamiast uruchomić dedykowaną aplikację? Kto tweetuje przez WWW? Kto do wykonania przelewu wybierze przeglądarkę, jeśli ma pod ręką dostarczony przez bank program? Aplikacje do „obsługi internetu” zdobywają coraz większą popularność, ale do osiągnięcia dominacji jeszcze zdecydowanie długa droga.
WWW ma 20 lat. Pamiętasz pierwsze strony, które odwiedzałeś?
W sobotę 6 sierpnia internet celebrował dwudziestą rocznicę powstania przeglądarki World Wide Web opartej na HTTP (Hypertext Transfer Protocol) – formatu, który z pewnością zmienił świat w każdym wymiarze: technologicznym, komunikacyjnym, geopolitycznym i kulturowym. WWW stworzone zostało przez Tima Barnersa-Lee na komputerze firmy NeXt (tej, którą założył Steve Jobs po tym jak odszedł z Apple), który 6 sierpnia 1991 r. przedstawiając projekt na alt.hypertext newsgroup dał podwaliny pod rozwój jednej z największych branż współczesnego świata biznesu.*