Byli szefowie Apple zadbają o przyszłość firmy Loewe
Loewe jest niemiecką marką premium z segmentu RTV. Producent designerskich telewizorów borykał się w ostatnim czasie z olbrzymimi problemami finansowymi. Od bankructwa Loewe zostało uratowane poprzez przejęcie.
Apple kupi Loewe? Wątpliwe, lecz wcale nie niemożliwe
Nie ma miesiąca bez nowych spekulacji na temat inwestycji Apple’a w rynek telewizyjny. Chciałoby się wręcz zakrzyknąć, że jeśli Apple nigdy nie planował takiego telewizora, to teraz musi to zrobić ze względu na presję i oczekiwania jakie pojawiły się na rynku. Najnowsze informacje mówią o przejęciu Loewe. Trudno w nie wierzyć, ale warto o nich pamiętać, wszak w każdej plotce jest ziarenko prawdy.
Jesteśmy narodem specyficznym – mamy różne upodobania, bardzo odmienne poglądy i generalnie trudno nas upchać do „jednego worka”. Niemniej jednak w różnych sondażach opinii publicznej próbuje się uchwycić obraz przeciętnego Polaka. Czasami badania te dostarczają bardzo interesujące wyniki, jak chociażby w przypadku ostatniego sondażu ARC Rynek i Opinia dotyczącego marek luksusowych.
W tym roku zamiast ekscytować się modelami telewizorów od czołowych producentów, znacznie ciekawsze propozycje prezentują gracze po których nic szczególnego byśmy nie oczekiwali. W zeszłym tygodniu zwracaliśmy uwagę na unikalne wzornictwo drogich modeli od Loewe, we wtorek jako jedni z pierwszych na świecie informowaliśmy o telewizorze z Ikei, który może okazać się swoistą rynkową rewolucją- chociażby dlatego, że promuje zewnętrzny dźwięk z subwooferem. Jeszcze w tym roku czeka nas kolejny, stylowy produkt tym razem nie z Niemiec czy Szwecji, a z Danii.
Jeden model w 2160 wariantach - to się dopiero nazywa rozmach
Wielu z Was śledzi zapewne na bieżąco wszelkie trendy i nowości sprzętowe od wielu producentów. Zapewne też nieraz spotkaliście się z problemem nazewnictwa produktów. Wystarczy spojrzeć na listę aktualnie sprzedawanych modeli telefonów (nawet w przypadku iPhone’a łatwo można się już pogubić w nazewnictwie), czy komputerów – pełno w nich mało zrozumiałych i trudno zapamiętywalnych liter i cyferek. Wyobraźmy sobie teraz, że jeden z producentów telewizorów oferuje jeden zaledwie model w aż… 2160 wariantach.Znacie Loewe? Zapewne nie wszyscy, to marka niezbyt popularna w Polsce. Sprzęt wyprodukowany przez tą niemiecką firmę należy klasyfikować jako Hi-end nie tylko ze względu na wygórowaną cenę samych urządzeń, ale ich unikalne wzornictwo. To właśnie design jest obecnie największą siłą firmy założonej w 1923 roku przez braci Loewe. Obecnie w spółce prawie 30% udziałów ma japoński Sharp, a 11% znany z różnego rodzaju pamięci LaCie. Sama firma za głównego konkurenta oczywiście może uważać Bang & Olufsen, czyli duńskiego producenta równie prestiżowych urządzeń.