Zdjęcie Mgławicy Oriona pokazuje jak długą drogę przeszła fotografia. Także ta mobilna
Mówi się, że dzisiejszy smartfon ma większą moc obliczeniową, niż cała NASA w 1969 roku. Tyle tylko, że NASA wysłała człowieka na Księżyc, a my możemy co najwyżej wysłać wściekłego ptaka na zieloną świnię. Na szczęście w dziedzinie fotografii jest nieco lepiej.
Spełnienie snu. Tak można podsumować timelapse, jaki wykonał Shane Black wraz z dwoma przyjaciółmi fotografami. Nic w tym dziwnego – skoro prywatny materiał przyciągnął uwagę tak renomowanego wydawnictwa jak National Geographic, musi być wyjątkowy. I taki właśnie jest.