Wiosna w kratkę. Trzeba przygotować się na mróz i powrót chłodu
Wygląda na to, że pierwszy tydzień kalendarzowej wiosny postanowił zafundować nam rollercoaster pogodowy. Zanim schowacie zimowe kurtki na dno szafy, lepiej miejcie pod ręką parasol i ciepły sweter. Eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzegają, że w najbliższych dniach czeka nas prawdziwa mieszanka wybuchowa: deszcz, chmury, a nawet śnieg.

Środa nie przyniesie nam upragnionej poprawy pogody. Nadal będziemy zmagać się z pochmurnym niebem i deszczem, szczególnie na południu i wschodzie kraju. Jednak jest światełko w tunelu! Na wschodzie mogą pojawić się przejaśnienia, które dadzą nam chwilę wytchnienia.
Lekka poprawa, ale bez szaleństw
Temperatury będą oscylować w granicach 9-11 stopni Celsjusza na północy i zachodzie, a w centrum oraz na południowym wschodzie termometry pokażą nawet 14-16 stopni. Niestety, nad morzem będzie chłodniej – tylko 6-8 stopni, a do tego dojdzie porywisty wiatr, który spotęguje uczucie zimna.
Czwartek przyniesie lekką poprawę pogody. W wielu regionach pojawi się słońce, choć na południu i wschodzie nadal mogą występować przelotne opady deszczu. Temperatury nieco spadną – od 6-8 stopni C w rejonach nadmorskich i kotlinach górskich do 10-13 stopni C w pozostałych częściach kraju.
Wiatr osłabnie, co zwiększy komfort przebywania na świeżym powietrzu. Piątek i sobota zapowiadają się jako dość pogodne dni, choć na północy może pojawić się większe zachmurzenie oraz miejscowe opady deszczu. W większości kraju temperatury wzrosną do 16 stopni C, jednak nad morzem będzie chłodniej – od 8 do 10 stopni C.

Nocne przymrozki i powrót chłodów
Niestety, nocami powrócą przymrozki, zwłaszcza w centrum i na wschodzie kraju. Warto zabezpieczyć rośliny w ogrodach i na balkonach przed niskimi temperaturami. Wiatr pozostanie słaby, jedynie na wybrzeżu umiarkowany.
Niestety, nocami powrócą przymrozki, zwłaszcza w centrum i na wschodzie kraju. Warto zabezpieczyć rośliny w ogrodach i na balkonach przed niskimi temperaturami. Wiatr pozostanie słaby, jedynie na wybrzeżu umiarkowany.
Niedziela przyniesie ponowne pogorszenie warunków atmosferycznych. Niebo zasnują chmury, pojawią się przelotne opady deszczu, a na terenach podgórskich możliwy będzie deszcz ze śniegiem. Na zachodzie kraju zacznie wiać porywisty wiatr.
Mimo to temperatury pozostaną na podobnym poziomie – od 8-10 stopni C w centrum, na zachodzie i nad morzem, do 15-16 stopni C na wschodzie kraju.
Więcej przeczytasz na Spider's Web:
Kiedy nadejdzie prawdziwe ocieplenie?
Według eksperymentalnej prognozy długoterminowej Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej kwiecień 2025 r. ma szansę być cieplejszy niż zwykle. Średnia miesięczna temperatura powietrza prawdopodobnie będzie się kształtować powyżej normy wieloletniej z lat 1991-2020.
To oznacza, że po przejściowych ochłodzeniach możemy spodziewać się bardziej wiosennej aury w kolejnych tygodniach.
Warto jednak pamiętać, że wiosenna pogoda bywa zmienna, dlatego warto śledzić aktualne prognozy i być przygotowanym na różne scenariusze. Niezależnie od kaprysów aury, cieszmy się nadchodzącą wiosną i korzystajmy z każdego promienia słońca, gdy tylko się pojawi.