Kilka kliknięć i masz dwie dyszki na koncie - jeśli korzystałeś z bezpłatnego dostępu do internetu
Jeśli lata temu załatwiłeś sobie Bezpłatny Dostęp do Internetu od Aero2, to teraz możesz odzyskać 20 zł. Wystarczy kilka kliknięć. Firma zwraca depozyty za BDI i to nawet jeśli już posiałeś kartę SIM. Sprawdziłem, to działa.

Aero2 to firma, która zasłynęła w 2011 r. z oferowania nam Bezpłatnego Dostępu do Internetu (w skrócie BDI). Powstała w 2008 r., a od listopada 2021 r. jest połączona prawnie z Polkomtelem, czyli operatorem sieci Plus. Obecnie świadczy usługi komercyjnie i to ona była odpowiedzialna za markę A2Mobile. Na przestrzeni lat przejęła też spółki Centernet i Mobyland.
Z tego tekstu dowiesz się:
Warunki przetargu z 2009 r. na dostęp do częstotliwości radiowych z zakresu 2570-2620 MHz zobowiązywały zaś spółkę Aero2, będąca wówczas częścią grupy Midas S.A., do oferowania nam bezpłatnego dostępu do internetu o przepustowości na poziomie co najmniej 256 kb/s (ale nie więcej niż 512 kb/s). No i wielu Polaków ochoczo z tego skorzystało.
Aby uzyskać dostęp do usługi BDI od Aero2, trzeba było wpłacić depozyt i odebrać kartę SIM. Tak też zrobiłem, gdy tylko było to możliwe. No i tak jak z dzisiejszej perspektywy te pół megabita nie brzmi jak coś, czego da się używać, tak przypomnę, że ponad dekadę temu takie łącze było wystarczające, żeby przeglądać internet. Złote czasy.
Jak uzyskać zwrot depozytu za BDI od Aero2?
W ostatnim czasie na moją skrzynkę e-mail trafiła wiadomość od Plusa, w której firma informowała, że zwraca wspomniany depozyt. Nie pamiętałem, że takowy wpłacałem, bo pewnie uznałem, że nawet jeśli go nigdy nie odzyskam, to karta SIM, którą włożyłem do modemu 3G wpinanego do USB w notebooku, jest dobrą inwestycją. I tak było w istocie, a z BDI od Aero2 korzystałem przez lata.

Z czasem oczywiście te 512 kb/s przestało być wystarczające. Do tego połączenie rozłączane było co godzinę i wymagało ręcznego wprowadzenia kodu CAPTCHA, by dalej przeglądać sieć. Paczki danych oferowane przez operatorów zwiększyły się na tyle, że internet w telefonie był już wystarczający do przeglądania sieci. SIM od Aero2 trafił na dno jakiegoś pudła.
Ile wpłacało się depozytu za kartę SIM?
Plus nie podaje w swojej wiadomości, o jaką kwotę chodzi, ale okazało się, że to 20 zł, a mieć i nie mieć dwie dychy, to już cztery, więc gra warta świeczki. Postanowiłem sprawdzić, czy uda się odzyskać te pieniądze i czy ta procedura jest skomplikowana. Fakt, że podany link był częścią obrazka i nie dało się go kliknąć, nie zachęcał, a do tego widziało mi się szukać karty SIM.
Na szczęście w praktyce wymaga to dosłownie kilku kliknięć, a karta potrzebna nie jest. Wystarczy wypełnić formularz udostępniany przez Aero2. Poza imieniem i nazwiskiem należy wpisać do niego numer SIM-a, ale jeśli nie możemy tego zrobić, to wystarczy w polu niżej wstawić cztery ostatnie cyfry numeru PESEL (lub numer i serię dokumentu tożsamości w przypadku cudzoziemców).

Gdzie wysłać wniosek o zwrot depozytu do Aero2?
W odpowiednim polu trzeba jeszcze wpisać numer konta, na który mają zostać przesłane pieniądze, a także ponownie wpisać imię i nazwisko oraz złożyć podpis. Cyfrową wersję dokumentu można wysłać na adres e-mail bok@aero2.pl. Jeśli ktoś sobie życzy, może też wysłać wydrukowany dokument listownie na adres: Polkomtel sp. z o.o. Biuro Obsługi Klienta; ul. Warszawska 18, 35-205 Rzeszów.
W formularzu potwierdzamy też, że rezygnujemy z Bezpłatnego Dostępu do Internetu i wnosimy o zwrot wpłaconego depozytu. Kwota, jaką odzyskamy, zostaje przy tym pomniejszona o 7 groszy. Na swój przelew czekałem zaledwie kilka dni, a 19,93 zł faktycznie wpadło na konto. Akurat starczyło na booster z nowego dodatku do mojej ukochanej karcianki Star Wars Unlimited!