REKLAMA

Katastrofa elektronicznego wojownika. Zobacz, jak amerykański samolot wojskowy wbija się w wodę

Do katastrofy wojskowego odrzutowca EA-18G Growler doszło na zachodnim wybrzeżu USA. Na szczęście, obaj piloci zdołali się katapultować. Katastrofę zarejestrowały kamery, dzięki czemu można zobaczyć, jak samolot dosłownie wbija się w wodę.

Katastrofa elektronicznego wojownika. Zobacz, jak amerykański samolot wojskowy wbija się w wodę
REKLAMA

W środowy poranek, 12 lutego 2025 r., nad Zatoką San Diego doszło do spektakularnego incydentu z udziałem myśliwca EA-18G Growler. Około godziny 10:15, podczas manewru lądowania, samolot runął do wody, a obaj piloci zdołali się katapultować tuż przed katastrofą.

REKLAMA

Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji załogi pobliskiej łodzi rybackiej, lotnicy zostali uratowani i przewiezieni do szpitala w stabilnym stanie. Nagranie z tego wypadku zobaczyć możecie niżej.

Samolot napakowany elektroniką

EA-18G Growler to zaawansowany samolot walki elektronicznej, będący modyfikacją dobrze znanego F/A-18F Super Hornet. Wyposażony w nowoczesne systemy zakłócania radarów i komunikacji, odgrywa kluczową rolę w misjach tłumienia obrony przeciwnika.

Dzięki dwóm silnikom F414-GE-400, osiąga prędkość maksymalną 1,960 km/h (Mach 1.6) i może operować na pułapie do 15,240 m.

EA-18G Growler

Według relacji świadków samolot wykonywał manewr "go-around", czyli ponowne podejście do lądowania, gdy nagle piloci zdecydowali się na katapultowanie. Chwilę później maszyna z impetem uderzyła w wodę, tworząc ogromną fontannę.

Kapitan pobliskiej łodzi rybackiej, Brandon Viets, natychmiast ruszył na pomoc, wyciągając pilotów z wody i przekazując ich służbom ratunkowym.

Więcej o katastrofach samolotów wojskowych przeczytasz na Spider's Web:

Śledztwo w toku: Co poszło nie tak?

Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Marynarka wojenna USA wszczęła dochodzenie, aby ustalić, co doprowadziło do tej niebezpiecznej sytuacji. Warto dodać, że EA-18G Growler, mimo swojej zaawansowanej technologii, nie jest wolny od incydentów.

REKLAMA

W październiku ubiegłego roku podobny samolot rozbił się w stanie Waszyngton, niestety z tragicznym skutkiem dla obu pilotów.

Ten incydent przypomina o niebezpieczeństwach związanych z lotnictwem wojskowym, ale także podkreśla znaczenie szybkiej reakcji i współpracy między służbami ratunkowymi a cywilami. Dzięki błyskawicznej akcji kapitana Vietsa i jego załogi udało się uniknąć tragedii. Obaj piloci są bezpieczni i pod opieką lekarzy.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-02-13T16:48:15+01:00
Aktualizacja: 2025-02-13T16:22:51+01:00
Aktualizacja: 2025-02-13T12:48:32+01:00
Aktualizacja: 2025-02-13T09:05:01+01:00
Aktualizacja: 2025-02-13T06:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-12T17:02:49+01:00
Aktualizacja: 2025-02-12T14:41:06+01:00
Aktualizacja: 2025-02-12T13:01:31+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA