Polacy mają w pompie pompy ciepła. To już pewne
Trend jest wyraźny – pompy ciepła w odwrocie. Najnowsze dane potwierdzają, że Polacy wybierają inne źródło ciepła. I to coraz chętniej, co pokazują liczby.
Bizblog jako pierwszy poinformował o najnowszych danych Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) na temat składanych wniosków o finansowanie w programie Czyste Powietrze. Przez ostatnie lata liderem były pod tym względem pompy ciepła, ale ostatnio nieco się pod tym względem zmieniło. I zmienia, bo palmę pierwszeństwa zaczynają dzierżyć kotły na biomasę.
Według statystyk, o których pisze Bizblog, w czerwcu udział wniosków o dofinansowanie zakupu pomp spadł z 29 do 26 proc. Za to kotły na biomasę zaliczyły wzrost – z 46 proc. do aż 51 proc.
Dlaczego pompy ciepła tracą tak dużo i to w tak krótkim czasie? Polaków mógł odstraszyć fakt, że rynek zalały kiepskiej jakości urządzenia. Już wcześniej eksperci ostrzegali, że wielu producentów celowo zawyża ceny urządzeń, aby te załapały się do dofinansowania. W praktyce klient kupował szmelc niewarty swojej ceny. A potem były problemy. Michał Tabaka z Bizbloga dodaje również, że Polacy liczyli na niższe rachunki za prąd po instalacji pompy. Sęk w tym, że bez specjalnej taryfy na obniżki nie ma co liczyć, więc „zaczął się gremialny odwrót od tego typu urządzeń”.
Więcej o pompach ciepła przeczytasz na Spider`s Web:
Sytuacja się zmienia, więc branża się kłóci
Przedstawiciele Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) i Izby Gospodarczej Urządzeń OZE (IGU OZE) mają różne zdanie nt. tego, która technologia jest najefektywniejsza i najbardziej ekologiczna. IGU OZE na Twitterze zapewnia, że „spalanie pelletu, pochodzącego ze zrównoważonych źródeł, generuje znacznie mniej CO2, co sprawia, że jest to bardziej przyjazna dla środowiska opcja ogrzewania”.
Z kolei Paweł Lachman, prezes PORT PC, twierdzi, że zwolennicy kotłów zapominają o pewnym nieprzyjemnym fakcie. Za to „pompy ciepła, które działają przez około 20 lat, z czasem będą korzystać z coraz czystszej energii, stając się znacznie bardziej ekologicznymi”.
Promotorzy kotłów na paliwa stałe często pomijają fakt, że te urządzenia, mimo że mogą być lepsze niż „kopciuchy”, wciąż emitują nie tylko CO2, ale także pyły i inne zanieczyszczenia, które szkodzą zdrowiu i środowisku. Zamiast koncentrować się na obecnych warunkach, powinniśmy patrzeć w przyszłość, gdzie czysta energia i pompy ciepła będą kluczowe dla osiągnięcia celów klimatycznych
- twierdzi Lachman.
A my już możemy zastanawiać się, jak sytuacja będzie prezentować się w lipcu. Kotły są na fali wznoszącej – jak długo?
