Apple idzie po graczy. Oto Game Mode oraz nowe wielkie gry dla Maków i iPadów
Podczas WWDC 2024 Apple pochwaliło się katalogiem nowych gier, które lada moment pojawią się na telefonach iPhone, tabletach iPad oraz Makach. Firma zapowiedziała też tryb Game Mode dla urządzeń mobilnych.
W kilku ostatnich latach Apple podjęło kilka kiepskich decyzji i odniosło kilka porażek. Autonomiczny samochodów okazał się kompletnym fiaskiem, a gogle Apple Vision Pro nie przełożyły się na rozwój rynku VR/AR. Efekty złych decyzji widzimy na giełdzie, gdzie Apple nie jest już drugą, a dopiero trzecią najdroższą firmą technologiczną, za Microsoftem i Nvidia.
Jest jednak jeden obszar, gdzie Apple dokonało czegoś niesamowitego - to własne podzespoły. iPhone od lat był uznawany za najwydajniejszy telefon na rynku, w po premierze układów M MacBooki oraz iPady w końcu otrzymały potężny zastrzyk mocy. Dzięki temu na iPhone 15 Pro można dzisiaj uruchamiać tak wielkie i piękne gry jak Death Standing, Resident Evil Village czy Assassin’s Creed Mirage.
Apple kontynuuje flirt z graczami. Nowe wielkie hity zmierzają do rezerwatu, z Assassin’s Creed Shadows na czele.
Assassin’s Creed Shadows zadebiutuje na iPadach oraz komputerach Apple z układami M, wliczając w to laptopy MacBook Air pozbawione aktywnego systemu chłodzenia. Ależ jestem ciekaw jak Shadows zadziała na moim MacBooku Air M2. No i do jakich temperatur go rozgrzeje.
Inne nowe gry zmierzające na urządzenia Apple to polski Frostpunk 2, śliczny Control od studia Remedy, polski i bardzo udany RoboCop: Rogue City, viralowy hit Palworld, odważne Resident Evil 7, brutalne Resident Evil 2, udane Prince of Persia: The Lost Crown, Valheim (już dostępny), przygodowy Riven czy wypełnione zombiakami Dead Island 2.
Szkoda tylko, że Assassin’s Creed Shadows nie będzie dostępne na iPhone 15 Pro. Na telefonie Apple ogrywam właśnie AC Mirage i bawię się zaskakująco dobrze. Czuję w kościach, że Ubisoft w porozumieniu z Apple zostawili sobie Shadows jako element promocji nadchodzącego iPhone 16 Pro.
Telefony iPhone w końcu otrzymają dedykowany tryb Game Mode, zwiększający wydajność.
Game Mode to tryb doskonale znany posiadaczom telefonów z Androidem. Aktywując go, gracz ogranicza liczbę powiadomień oraz operacji w tle, a także zwiększa wydajność urządzenia podczas renderowania gier, co przekłada się na dodatkowe klatki na sekundę i większą płynność. Podobnie będzie to działało na telefonach Apple.
Tryb Game Mode dla iPhone ograniczy liczbę powiadomień, wyciśnie dodatkowe klatki na sekundę podczas ogrywania wymagających produkcji, a także zmniejszy opóźnienie dźwięku na bezprzewodowych słuchawkach AirPods, co ma kluczowe podczas sieciowych rozgrywek w takich tytułach jak Call of Duty Warzone 2.0. Zmniejszone będzie także opóźnienie na bezprzewodowych kontrolerach, sparowanych via Bluetooth.
Game Mode dla telefonów iPhone z systemem iOS 18:
- Większa kontrola nad powiadomieniami
- Mniej operacji w tle
- Większa wydajność w grach
- Mniejsze opóźnienie dźwięku na słuchawkach bezprzewodowych
- Mniejsze opóźnienie na kontrolerach przez Bluetooth
Dla mnie najważniejsze jest, by producenci gier dostali szersze możliwości integracji z platformą Windows.
Podczas WWDC 2024 Craig Federighi z Apple poinformował o nowej wersji narzędzi umożliwiających portowanie gier z innych systemów na urządzenia Apple. Liczę, że wraz z nimi twórcy gier zostaną wyposażeni w takie rozwiązania jak łatwa w implementacji usługa cross-play z graczami na Windows/Steam, import stanów zapisu z Windows czy możliwość wygodnego korzystania z modów.
