Wzięli i ulepszyli najtańszy smartfon. Niesamowite, że Samsungowi się to opłaca
Do sprzedaży w Polsce i Europie trafił nowy smartfon Samsunga. To jeden z najtańszych propozycji koreańskiego producenta. Nie do pomyślenia, że dzisiaj tak tani smartfon oferuje tak wiele.
Mowa o Samsungu Galaxy M15 5G, który właśnie trafił do Europy i Polski. Sprzęt został wyceniony na dużo poniżej 1000 zł i w tej kwocie naprawdę robi wrażenie. Ewolucja budżetowych smartfonów na przełomie ostatnich lat to coś pięknego – dziś za kilka "stówek" można kupić naprawdę przyzwoity smartfon. Taki, który będzie aktualizowany przez długie lata.
Samsung Galaxy M15 5G już w Polsce. Tani smartfon godny zainteresowania
Samsung Galaxy M15 5G to taka lepsza wersja Galaxy A15 5G, którego cena waha się w zależności od sklepu nawet do 1000 zł. Galaxy M15 został wyceniony na 700 zł i w tej kwocie jest świetnym urządzeniem. Telefon ma na pokładzie bowiem wszystko, co potrzebuje przeciętny użytkownik – 6,5-calowy wyświetlacz AMOLED pracujący w rozdzielczości FullHD+ z podwyższoną częstotliwością odświeżania 90 Hz o jasności szczytowej 800 nitów.
Za wydajność urządzenia odpowiada procesor MediaTek Dimensity 6100+ sparowany z 4 GB pamięci operacyjnej i 128 GB wbudowanej przestrzeni na dane z możliwością rozszerzenia dzięki karcie microSD do 1 TB. Zestaw aparatów urządzenia jest bardzo podstawowy – są trzy moduły na tyle: główny 50 Mpix, szeroki 5 Mpix i makro 2 Mpix, na przodzie natomiast znajduje się oczko selfie z matrycą 13 Mpix.
Największym wyróżnikiem w porównaniu do Galaxy A15 5G okazuje się bateria, gdzie w M15 5G ma ona pojemność 6000 mAh, zamiast 5000 mAh, ze wsparciem szybkiego ładowania o mocy 25 W. Urządzenie działa od wyciągnięcia z pudełka na systemie Android 14 i producent gwarantuje… aż 5 lat aktualizacji zabezpieczeń i cztery uaktualnienia systemu operacyjnego – aż do Androida 18.
Serio, to jest naprawdę coś niesamowitego, że smartfon za 700 zł jest aktualizowany przez tak długi czas. Tymczasem nadal są producenci telefonów, którzy w urządzeniach za grube tysiące (ekhem, Sony) gwarantują tylko 2 aktualizacje Androida.
Z dodatkowych funkcji warto wspomnieć o obecności złącza audio 3,5 mm, WiFi 5, Bluetooth 5.3 i czytniku linii papilarnych na boku urządzenia. Smartfon co prawda nie ma głośników stereo, no ale hej, producent i tak wrzucił aż za dobrą specyfikację jak na 700 zł. Jestem naprawdę zszokowany, że sprzedawanie smartfona w takiej cenie opłaca się Samsungowi. To zdecydowanie najlepszy telefon w tej kwocie – trudno będzie o coś lepszego.
Więcej o tanich smartfonach przeczytasz na Spider's Web:
