Wchodzisz na Telegrama, a tu nowości. Oto zmiany, które wprowadzono
Telegram wprowadził noworoczne zmiany w aplikacji. Jeśli wejdziesz do komunikatora i rozpoczniesz rozmowę zobaczysz największe nowości. Ulepszono też wiele innych funkcji – w tym dodano ciekawy efekt "pstryknięcia Thanosa".
Telegram, choć znacznie mniej popularny w Polsce niż Messenger czy WhatsApp, nadal cieszy się znaczną rozpoznawalnością. Jego największymi plusami są prostota oraz bezpieczeństwo, a producenci wciąż ulepszają aplikację o świeże rozwiązania. W najnowszej aktualizacji, poza wprowadzeniem opcji "pstryknięcia Thanosa", zobaczymy również ulepszenia dotyczące połączeń oraz wiele innych, bardziej lub mniej przydatnych zmian.
Telegram z nowościami. Chodzi o połączenia
Największą zmianę wprowadzono w kwestii realizowania połączeń wideo. Aplikacja już od dawna oferuje podstawowe możliwości typu rozmowy głosowe, wideo czy nawet udostępnianie ekranu – wszystkie funkcje wsparte są bezpiecznym szyfrowaniem end-to-end na każdej platformie: smartfonach z Androidem oraz tych od Apple.
Niemniej jednak dotychczas wygląd połączeń mógł nie zachęcać, ale właśnie to ulepszono. Telegram ogłosił bowiem, że ten element całkowicie został przeprojektowany i dostosowany do dzisiejszych czasów. W aplikacji zobaczymy nowe animacje, piękne tematyczne tła zmieniające się w zależności od statusu połączenia: dzwonienia, słabej jakości połączenia, połączenia trwającego lub jego zakończenia. Dzięki nowemu interfejsowi nie tylko aplikacja wygląda nowocześniej, ale także ma działać lepiej – jest bardziej energooszczędna, co doceni w sumie każdy. Okazuje się też responsywniejsza, szczególnie na starszych urządzeniach, które nie mają na pokładzie najmocniejszych dostępnych procesorów.
Naprawiono również masę błędów występujących w aplikacji Telegrama wraz z elementami interfejsu oraz co ciekawe polepszono jakość połączeń: chociaż to dopiero początek, bo zaplanowano kolejne poprawki w kwestii połączeń i jakości dźwięku na 2024 rok.
Poczujesz się jak Thanos z Marvela. Pstryk i wiadomości są usuwane
Dodatkowo wprowadzono nową animację nazwaną "pstryknięcie Thanosa", co nawiązuje do filmowego uniwersum Marvela, w którym to Thanos użył popularną Rękawicę Nieskończoności, aby jednym pstryknięciem wymazać pół populacji wszechświata. W Telegramie będzie to po prostu efekt znikania automatycznie usuwanych wiadomości – wystarczy przytrzymać określoną wiadomość i kliknąć usuń, a komunikaty zamienią się w pył. Wygląda to naprawdę fajnie.
Ostatnią z dużych nowości są zaktualizowane boty w Telegramie. Te będą mogły reagować na wiadomości, zarządzać reakcjami, cytatami, linkami, a nawet wysyłać odpowiedzi do innych czatów. Zmiany są dostępne w aplikacji oznaczonej numerem wersji 10.5, która została już udostępniona zarówno użytkownikom smartfonów z Androidem, jak i posiadaczom iPhone'ów.
Więcej o komunikatorach internetowych przeczytasz na Spider's Web:
