Nowa konsola Nintendo otrzyma dwa mocne ulepszenia względem Switcha
Następca konsoli Nintendo Switch pojawia się w coraz większej liczbie przecieków. Właśnie dowiedzieliśmy się o dwóch nowych elementach specyfikacji tego urządzenia: większym ekranie oraz dysku SSD.
Nintendo Switch ma już ponad 6 lat. Standardowy cykl życia konsoli to 7 - 8 lat, dlatego nic dziwnego, że coraz częściej mówi się o następcy Switcha. Nie tylko w formie oczekiwań graczy, ale również przecieków ze sceny deweloperskiej. Nintendo miało rzekomo wysłać twórcom gier pierwsze devkity, stanowiące źródło nieoficjalnych doniesień.
Jeżeli następca Switcha ma zadebiutować pod koniec 2024 roku (najlepiej przed świętami), pierwsze devkity w rękach najbliższych, zaufanych wydawców wydają się czymś dosyć prawdopodobnym. Zwłaszcza biorąc pod uwagę wydłużający się średni czas produkcji gier. Wczesne wersje deweloperskie stanowią przy tym świetne źródło przeciwków na temat specyfikacji sprzętu Nintendo.
Nintendo Switch 2 będzie miał większy 8-calowy ekran. To świetna wiadomość z kilku powodów.
Większy 8-calowy panel będzie znaczącym skokiem jakościowym względem bazowego Switcha, oferującego powierzchnię wyświetlającą treści o przekątnej 6,2-cala. Wyraźnie pojemniejszy, chociaż z zachowaniem tych samych wymiarów, jest 7-calowy ekran ulepszonego modelu Switch OLED. Panele o przekątnej 7 cali posiadają także popularne handheldy: Steam Deck oraz ASUS ROG Ally.
Jeśli Switch 2 otrzyma ekran o przekątnej 8 cali, będzie to wyraźna jakościowa zmiana z kilku powodów. Po pierwsze, gry będą jeszcze ładniejsze i wyraźniejsze, a interfejs czytelniejszy. Po drugie, większy ekran może oznaczać większe ogólne wymiary konsoli, co umożliwi zainstalowanie pojemniejszego akumulatora. W przypadku konsol przenośnych bateria jest wszakże niezwykle istotnym elementem.
Według tych samych plotek Nintendo nie zdecyduje się na wyświetlacz w technologii OLED, jak w modelu Switch OLED. Zamiast tego postawi na tańsze rozwiązanie LCD, równoważąc w ten sposób końcową cenę urządzenia, które musi być konkurencyjne kwotowo wobec Xboksa Series oraz PlayStation 5. Tak samo jak Switch był konkurencyjny wobec PS4 oraz XONE.
Owa konsola Nintendo ma otrzymać szybki dysk SSD o przyzwoitej pojemności 512 GB.
Tak duża pamięć sprawiłaby, że zniknęłaby konieczność używania pojemnej karty microSD, przynajmniej w początkowej fazie obecności konsoli na rynku, gdy biblioteka dostępnych gier wciąż nie jest pokaźna. Jednocześnie dysk SSD gwarantowałby szybsze wczytywanie zasobów gier oraz programów.
Wadą SSD o pojemności 512 GB będzie natomiast większy koszt produkcji, który przełoży się na wyższą cenę końcową. Nintendo Switch 2 może być odczuwalnie droższy od poprzednika, właśnie ze względu na szybką pamięć oraz nowe podzespoły. Gdyby Wielkie N zdecydowało się na układy o wydajności zbliżonej do Steam Decka, mówimy o sprzęcie w kwocie jakichś 2400 - 3000 złotych. Tak przynajmniej wychodzi mi z bardzo ogólnych estymacji.
