Tak się składa, że będzie taniej. Nadchodzi tańsza składana Motorola. Może być hicior

W rynek składanych smartfonów powoli wchodzi coraz więcej producentów. Im większa konkurencja, tym - w teorii - lepiej dla końcowego konsumenta, który może cieszyć się ogromnym wyborem. Tym razem ten wybór ma zostać wzbogacony o nowe propozycje Motoroli, które może przynieść nam pierwszego bardziej budżetowego składanego smartfona.

Już nie raz i nie dwa dowiedzieliśmy się poprzez przecieki, że Motorola pracuje nad nowym składanym telefonem RAZR. Wcześniejsze ujawniły duży zewnętrzny wyświetlacz w nowym urządzeniu, które ma się zwać “RAZR Plus”. A co z drugim składakiem od Motoroli?

Serwis MySmartPrice pokazuje urządzenie o nazwie "Motorola RAZR Lite", a prototypowe rendery od użytkownika OnLeaks potwierdzają, że będzie to kolejne urządzenie w ofercie Motoroli w 2023 roku: 

Dlaczego “Lite” miałoby być budżetowe? Gdyby nazwa się potwierdziła, to popatrzcie: gdy firma nazywa swoje urządzenie jako lite, można się spodziewać czegoś odchudzonego, bardziej dla ludu, podobnie jak przy FE Samsunga. A rendery i wycieki zdają się przekazywać, że będzie o wiele mniejszym modelem w porównaniu do RAZR Plus. 

Proste wyjaśnienie, propozycja Motoroli miałaby się składać z mniejszego Lite, prawdopodobnie z mniejszą ilością funkcji czy słabszymi bebechami, oraz z Plusa, flagowca. Internauci teraz twierdzą, że skoro RAZR Lite ma mieć mniej nowości, być mniejszym oraz mieć większego, lepszego brata, to i cena powinna być niższa. Jak bardzo?

Warto zauważyć, że startowa cena RAZR 2022 w Polsce wynosiła aż 5999 zł, chociaż przez pierwsze dwa dni po premierze, Motorola chwilowo obniżyła cenę do poziomu 5499 zł. Patrząc na to, że firma mogłaby wydać budżetowy model skierowany do osób, które chciałyby spróbować czegoś nowego, stawiałbym na odpowiednio 6499 zł dla RAZR Plus oraz 4799 zł dla Lite. Pamiętajmy jednak, że jeszcze nie wiemy nic o podzespołach nowych składaków Motoroli.

Data premiery? Serwis My Smart Price mówi o okolicach maja. Ciekawe, czy te plotki się potwierdzą.

Składane smartfony są drogie. To proste fakty, jak słyszymy w piosence 2115. Od samego początku, składane smartfony kosztowały sporo ze względu na fakt, że są to nowinki technologiczne. Burżuazyjna i niekoniecznie potrzebna do życia nowość. 

Jednak sektor ten rozwija się całkiem prężnie. Konkurent nadchodzącej Motoroli RAZR Lite, czyli Samsung Galaxy Z Flip 4, został wprowadzony we wrześniu ubiegłego roku z ceną wyjściową wynoszącą 5149 zł za najtańszy model.

Jeśli Motorola chce zaskoczyć, może postawić na dwie strategie. Po pierwsze, może zaoferować budżetowy składak, który mimo wszystko i tak będzie drogi. Po drugie, może stworzyć model premium dla osób, które chcą spróbować czegoś innego niż propozycje Samsunga.