Oppo Reno8 T - 100 Mpix i mikroskop w smartfonie. Recenzja

Średnia półka w segmencie smartfonów jest dość ciasna, a Oppo weszło na nią ze swoim nowym produktem. Reno8 T, którego właśnie testuję, to nowy smartfon w ofercie producenta wyceniony na 1699 zł, który wyróżnia się całkiem niezłą specyfikacją oraz aparatem fotograficznym robiącym zdjęcia o wielkości do 100 megapikseli.

Oppo Reno8 T wyposażony został w ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio G99. Oppo chwali się optymalizacją działania za sprawą Dynamic Computing Engine oraz możliwością działania do 25 aplikacji w tle bez utraty szybkości. A jak jest w praktyce? Wydajność urządzenia z systemem Android 13 z nakładką ColorOS jest taka, jakiej można się spodziewać po sprzęcie w tej cenie - przez większość czasu działa płynnie, a jedynie okazjonalnie potrafi się zamyślić na dłużej.

Producent zapewnia też, że telefon nie będzie zwalniał przez cztery lata od zakupu, aczkolwiek nie sposób zweryfikować tego podczas dwóch tygodni testów, więc od nabywcy zależy, czy zaufa firmie na słowo. Jak na razie nie zauważyłem jednak, by telefon zwolnił po zainstalowaniu i uruchomieniu na nim w tle kilkudziesięciu aplikacji. Szkoda jedynie, że nie mamy tutaj dostępu do modemu 5G, a jedynie LTE.

Czytaj też:

Do tego dochodzi opcją wirtualnego rozszerzenia pamięci operacyjnej o dodatkowe gigabajty kosztem przestrzeni dyskowej. Miejsca na system i dane użytkownika w Oppo Reno8 jest 128 GB, co jest zadowalającą wartością na urządzenie tej klasy. W dodatku w przeciwieństwie do wielu kilkukrotnie droższych telefonów można ją rozszerzyć za pomocą kart microSD nawet o dodatkowe 2 TB przestrzeni dyskowej.

Jeśli chodzi o czas pracy, to jest całkiem nieźle. Producent umieścił w Reno8 T akumulator o pojemności 5000 mAh. Energię w ogniwie można uzupełniać z mocą 33 W i obsługuje on standard SUPERVOOC. Nie jest to najszybciej ładujący się telefon w ofercie firmy, bo większa moc ładowania zarezerwowana jest dla urządzeń Oppo z wyższej półki cenowej, ale i tak potrafi zawstydzić kosztujące kilkakrotnie więcej produkty konkurencji.

Panel typu AMOLED obsługujący tryb Always-On Display jest zadowalający pod względem odwzorowania kolorów i kątów widzenia, a do tego oferuje on odświeżanie z częstotliwością do 90 Hz, co również nie jest standardem nawet w niektórych kilkukrotnie droższych telefonach. Oprócz tego na ekranie fabrycznie naklejono folię, aczkolwiek z nią mam niestety mały zgryz.

W ekranie znalazło się wycięcie na 32-megapikselową kamerkę do robienia selfie, ale niestety ale folia na ekranie nie wygląda zbyt estetycznie - wycięcie na aparat rzuca się w oczy. Do tego na dolnej krawędzi jest ona dość ostro zakończona, przez co drapie w palec podczas używania gestów takich jak przeciągnięcie palcem do góry w celu powrotu do pulpitu.

Specyfikacja specyfikacją, ale Oppo Reno8 T wyróżnia się za sprawą aparatu fotograficznego, który nie ma klasycznej wyspy - dwa obiektywy wystają bezpośrednio z obudowy, a do tego znalazła się tutaj dioda powiadomień Orbit Light świecąca w ośmiu kolorach:czerwonym, pomarańczowym, żółtym, zielonym, niebieskim, cyjanowym, fioletowym lub białym. Jest ona bardzo fajnym i praktycznym dodatkiem dla osób, które odkładają telefon pleckami do góry.

Moduł foto zaznaczono też wyraźną obwódką, która inaczej odbija światło niż pozostała powierzchnia plecków. Składają się na niego dwa obiektywy, z czego ten główny służy do robienia klasycznych zdjęć o wielkości nawet do 100 megapikseli (matryca OVA 0B40). Tryb automatyczny zmniejsza je przy tym do rozsądnych 12 megapikseli.

Zdjęcia wykonane nim za dnia są zadowalające jak na urządzenie kosztujące 1699 zł, ale nie spodziewajcie się cudów - zwłaszcza w nocy. Dostępny jest na szczęście tryb nocny, który nieco poprawia fotografie wykonane po zmroku, ale algorytmy to za mało, by wyciągnąć detale z całkowitej ciemności.

Znacznie ciekawszy jest drugi z obiektywów, który pozwala robić 12-megapikselowe zdjęcia w powiększeniu 20x lub nawet 40x i uchwycić "elementy, które zwykle są niewidzialne dla ludzkiego oka" (jak przekonuje producent). Aby skorzystać z trybu Mikroskop, który automatycznie uruchamia diodę doświetlającą, trzeba skierować aparat na fotografowany przedmiot i zbliżyć go do niego na odległość 7 mm. Efekty są naprawdę niezłe.

A co można fotografować pod mikroskopem? A w zasadzie wszystko. Testowałem tę funkcję na klockach Lego, monetach, liniach papilarnych, kocim futrze i biżuterii, a w każdym przypadku efekty były więcej niż zadowalające. Nie wiem co prawda, czy znalazłbym zastosowanie praktyczne tego dodatku, ale trzeba przyznać, że dzięki temu Oppo Reno8 T wyróżnia się na tle wielu innych smartfonów w podobnej cenie o podobnej specyfikacji.

Oprócz tego możemy liczyć oczywiście na wiele innych trybów foto w Oppo Reno8 T oraz algorytmów poprawiających zdjęcia z użyciem sztucznej inteligencji, w tym AI Portrait Super Resolution (dodawanie szczegółów zdjęć wykonanym w ciemności) i AI Portrait Retouching (retuszowanie portretów w czasie rzeczywistym). Do tego dochodzi funkcja Flash Snapshot, które ma pozwalać uchwycić portrety w ruchu bez rozmycia.

Oppo Reno8 T dostępny jest w dwóch wersjach kolorystycznych. Testowany model to wariant czarny (Midnight Black), który jest bardzo gładki i ładnie się mieni w promieniach słońca. Do tego dochodzi wariant pomarańczowy (Sunset Orange), w którym plecki są wykonane z ekoskóry znanej z modelu Oppo Reno7 (ale w nowym telefonie usunięto plastikowe krawędzie).

Oppo Reno8 T w wariancie Midnight Black waży przy tym 180 gramów i ma grubość 7,8 mm, a korzysta się z niego bardzo przyjemnie, bo jest dobrze wyważony - nie próbuje wyskoczyć sam z dłoni. W przypadku wersji Sunset Orange mamy do czynienia z urządzeniem o masie 183 gramów i grubości 7,85 mm.

Nowy smartfon w ofercie Oppo wyceniony został na 1699 zł, ale klienci, którzy zdecydują się na jego zakup w drugiej połowie lutego, mogą skorzystać z promocji. Ruszyła ona 15 lutego 2023 r. i potrwa aż do końca miesiąca. W jej ramach nabywcy Reno8 T otrzymają od firmy gadżet, czyli Oppo Enco Free2.

Oppo Enco Free2 to zestaw słuchawkowych typu TWS (True Wireless), na który składają się dwie słuchawki obsługujące tryb ANC (aktywna redukcja szumów) oraz etui z akumulatorem w białym kolorze. Przygotowany został we współpracy z duńską firmą Dynaudio.

Aby skorzystać z promocji, trzeba nabyć Oppo Reno8 T w sklepie internetowym Oppo lub w jednej z partnerskich sieci detalicznych. Promocja dostępna jest również u wybranych operatorów komórkowych.