REKLAMA

Ujawnili rządowe dokumenty na temat spotkań z UFO. Mówią o niechcianych ciążach, poparzeniach i telepatii

Ewidentnie żyjemy już u schyłku ludzkości. Takie wrażenie można odnieść czytając w obecnej sytuacji geopolitycznej nowo odtajnione dokumenty dotyczące UFO.

ufo obce cywilizacje
REKLAMA

To oczywiście tylko subiektywna ocena, ale nie sposób myśleć inaczej. Dwa lata pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, wojna w Ukrainie przypominająca II wojnę światową zarówno pod względem wykorzystywanego uzbrojenia (przynajmniej ze strony rosyjskiej), jak i pod względem bezsensownej, podłej brutalności, a teraz najnowsze dokumenty dotyczące spotkań z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi, które sprawią, że brwi się wam uniosą.

REKLAMA

Mowa o blisko 1500 stronach nowych dokumentach rządowych opublikowanych na podstawie wniosku złożonego zgodnie z amerykańską ustawą o wolności informacji (FOIA).

Dokumenty pochodzą z programu amerykańskiego Ministerstwa Obrony realizowanego w latach 2007-2012 pod nazwą Advanced Aerospace Threat Identification Program (Program Identyfikacji Zaawansowanych Zagrożeń Lotniczych). Choć sam program nie był sklasyfikowany jako tajny albo ściśle tajny, o jego istnieniu amerykańscy obywatele dowiedzieli się dopiero w 2017 roku, gdy jego były dyrektor opublikował znane już obecnie nagrania kilku spotkań z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi.

Niemal natychmiast do Ministerstwa Obrony wpłynęły wnioski o ujawnienie informacji związanych z UFO zgodnie z zapisami Ustawy o wolności informacji. Autorem jednego z takich wniosków byli dziennikarze brytyjskiego tabloidu The Sun.

Amerykanie - zgodnie z ustawą - udostępnili informacje, ale ponad cztery lata po otrzymaniu wniosku, we wtorek 5 kwietnia 2022 roku. Jeżeli jednak uważacie, że dokumenty zawierają kolejne nudne i przewidywalne relacje opisujące niezidentyfikowane statki w kształcie cygara zmieniające prędkość i kierunek lotu jakby ich nie obowiązywały prawa fizyki, to się mylicie. Dokumenty te są dużo ciekawsze.

W pokaźnym zbiorze dokumentów można znaleźć m.in. opisy oddziaływania biologicznego UFO na ludzi.

Mowa też o planach eksploracji przestrzeni kosmicznej czy w końcu badaniach nad stworzeniem czapki-niewidki. Nawet Harrego Pottera by to podekscytowało.

W jednym z dokumentów opisano zebrano szczegółową dokumentację medyczną 42 osób i niepublikowane opisy przypadków doznania przez ludzi uszkodzeń biologicznych na skutek spotkania z UFO. W wielu przypadkach spotkania zakończyły się oparzeniami (np. przez napęd takiego statku), uszkodzeniami mózgu, schorzeniami układu nerwowego, czy w końcu bólem głowy. Wśród dokumentów znalazły się także opisy bardziej nietypowych przypadków, w których spotkania z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi kończyły się porwaniami, doświadczeniem telepatii, teleportacji czy… niespodziewaną ciążą.

REKLAMA

I jak tu żyć w takim świecie, w którym koronawirus próbuje dobrać ci się do płuc, rosyjski żołnierz próbuje cię zastrzelić i ukraść twoją pralkę, a przedstawiciele obcej cywilizacji chcą z tobą tworzyć hybrydy ludzi z obcymi. Przerażające.

Jeżeli jednak bardziej niż przerażają, ciekawią was te dokumenty to trzeba poczekać na dokładniejszą analizę udostępnionych dokumentów. Ewidentnie jest na co czekać.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA