Adobe wchodzi w NFT. Photoshop ułatwi przypisanie autorstwa

NFT to takie nowe słowo-wytrych w internecie i nie ma sensu po raz setny tłumaczyć, czym jest, skoro świetnie zrobili to Marek Szymaniak i Kuba Wątor w materiale w serwisie Spider's Web Plus. Jeśli jeszcze nie wiecie, czym jest ten modny skrót, to zapraszam do lektury podlinkowanego materiału, a osoby już zaznajomione z tym pojęciem zaciekawi pewnie fakt, iż tą technologią zainteresowało się właśnie… Adobe.

W nowej wersji Photoshopa, czyli sztandarowej aplikacji Adobe do edycji grafiki, pojawił się nowy mechanizm dla osób siedzących głęboko w świecie NFT. W angielskiej wersji językowej nowa funkcja nosi nazwę Content Credentials i w założeniu ma ułatwić udowodnienie autorstwa w przypadku danego dzieła. Ma to być taki cyfrowy certyfikat autentyczności.

Każdy projekt tworzony w Photoshopie w przyszłości będzie można w dowolnym momencie "przygotować jako NFT". Oznacza to, że dane o przypisaniu autorstwa danego pliku zostaną przypisane do zdecentralizowanej bazy IPFS (InterPlanetary File System). Z funkcji Content Credentials rozwijanej przez Adobe będą mogli skorzystać najróżniejsi sprzedawcy NFT.

Otwartym pozostaje pytanie, czy rozwiązanie Adobe się przyjmie w środowisku związanym z NFT oraz czy faktycznie będzie chronić osoby zainteresowane nową modą przed podróbkami, które stają się coraz większym problemem. Czy tak będzie, czas pokaże, gdy nowość trafi do szerszego grona odbiorców.

Jak podaje The Verge, Adobe poinformowało dziś, że użytkownicy nowej wersji aplikacji Photoshop otrzymają dostęp do funkcji Content Credentials pod koniec tego miesiąca - na razie w wersji podglądowej. W kolejnych tygodniach spodziewamy się udostępnienia stabilnej wersji tego modułu, z którego będą mogli skorzystać wszyscy.