Projedynek. iPhone 12 Pro i 12 Pro Max kontra iPhone 11 Pro i 11 Pro Max. Którego kupić?

Po wielu miesiącach plotek i przecieków Apple przestał nas wreszcie trzymać w niepewności i pokazał swoje nowe telefony, którymi są iPhone 12, iPhone 12 mini, iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max. Przyjrzeliśmy się ich specyfikacji oraz udostępnionym przez producenta zdjęciom, by porównać, co się zmieniło w przypadku modelu z linii iPhone Pro.

Zeszłoroczne topowe telefony Apple’a, czyli iPhone 11 Pro oraz 11 Pro Max, do złudzenia przypominały poprzedników w postaci iPhone’a XS i XS Max. Cechowały je obłe bryły, dość grube (w porównaniu do konkurencji) ramki dookoła ekranu i spore notche.

iPhone 12 Pro oraz iPhone 12 Pro Max żenią z kolei (niemal) bezramkowy design zapoczątkowany przez iPhone’a X z kanciastymi kształtami rodem z ostatnich dwóch generacji iPadów Pro oraz… iPhone’a 5/5s/SE (2016). Efekt jest fenomenalny.

W obu tegorocznych telefonach znalazły się notche. Na pierwszy rzut oka wydają się mniejsze niż w poprzednich smartfonach Apple’a, ale można to zrzucić na karb złudzenia optycznego, gdyż telefony mają większe ekrany z cieńszymi ramkami niż ostatnio.

Tak jak w przypadku iPhone’a 12 firmie udało się uzyskać mniejsze gabaryty niż te, które cechowały iPhone 11, tak zarówno iPhone 12 Pro, jak i iPhone 12 Pro Max są większe niż poprzednicy. Winne są temu większe ekrany.

iPhone 12 Pro z 6,1-calowym panelem w przeciwieństwie do 5,8-calowego iPhone’a 11 Pro nie jest już mniejszy od podstawowego modelu w ofercie. Ten bazowy model z linii iPhone Pro ma ekran o takiej samej przekątnej co iPhone 12 oraz iPhone 11.

W przypadku nowego telefonu z linii iPhone Pro Max wyświetlacz również urósł. iPhone 11 Pro Max miał panel o przekątnej długości 6,5-cala, podczas gdy iPhone 12 Pro Max został wyposażony monstrualny, bo aż 6,7-calowy ekran.

Nowe urządzenia różnią się też pod względem rozdzielczości. iPhone 12 Pro wyświetla 2532 na 1170 pikseli, podczas gdy iPhone 12 Pro Max wyświetla 2788 na 1284 pikseli. W poprzednikach było to odpowiednio 2436 na 1125 pikseli i 2688 na 1242 piksele.

Jak zwykle wszystkie nowe telefony Apple’a dostały taki sam procesor, którym jest Apple A14 (5 nm). Identyczny układ znalazł się w tegorocznym iPadzie Air i nie możemy się doczekać, aż pojawią się pierwsze benchmarki pokazujące jego potencjał.

Apple obiecuje, że dzięki zmianom względem procesora Apple A13 Bionic (7+ nm) nowe telefony… będą robić jeszcze lepsze zdjęcia. Nowości w architekturze procesora pozwolą nakładać efekty Night Mode oraz Deep Fusion na zdjęcia z każdego obiektywu.

W nowych telefonach Apple’a z linii iPhone 12 Pro znalazły się po trzy obiektywy: główny, panoramiczny oraz niedostępny w iPhonie 12 oraz iPhonie 12 mini portretowy. Oznacza to, że zestaw jest taki sam jak rok temu i ma następujące parametry:

Jedynym plusem jest system LiDAR, ale tak to na papierze iPhone 12 Pro pod względem aparatu nie jest specjalnie lepszy od iPhone’a 11 Pro. Jest za to słabszy niż… iPhone 12 Pro Max. To fatalna wiadomość i jestem tym niezwykle rozczarowany.

Tak jak w przypadku par iPhone XS / XS Max oraz iPhone 11 Pro / 11 Pro Max dostępne były identyczne moduły foto, tak w tym roku iPhone 12 Pro Max dostał lepszy obiektyw portretowy niż iPhone 12 Pro (12 MPix, f/2.2, 65 mm, 1/3,4”, 1,0 um, 2,5 x).

W zeszłym roku iPhone 11 Pro i iPhone 11 Pro Max debiutowały tego samego dnia — każdy klient mógł wybrać sobie typ i rozmiar urządzenia. W tym roku będzie nieco inaczej, a w październiku wybór ograniczy się do iPhone’a 12 oraz iPhone 12 Pro.

Osoby zainteresowane iPhone’em 12 mini i iPhone’em 12 Pro Max poczekają aż do listopada. Najmniejsze i największe urządzenie w ofercie firmy z Cupertino wejdą do sprzedaży dopiero w połowie przyszłego miesiąca.

Jeśli chodzi o ceny, to Apple’owi udało się utrzymać je na tym samym poziomie, czyli 5199 zł i 5699 zł za odpowiednio iPhone’a 12 Pro i iPhone’a 12 Pro Max, ale z dwoma zastrzeżeniami:

Tyle dobrego, że iPhone 12 Pro oraz iPhone 12 Pro Max wspierają ładowanie bezprzewodowe Qi z mocą 15 W. Poprzednicy przyjmowali bezprzewodowo maksymalnie 10 W mocy. Niestety ładowanie przewodowe to nadal mizerne 18 W…

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.