Oto iPhone 12 Pro i iPhone 12 Pro Max. Apple mówi: „To nie postęp. To przełom”

Zgodnie z plotkami Apple pokazał właśnie cztery nowe telefony - dwa z rodziny iPhone 12 (iPhone 12, iPhone 12 mini) oraz dwa z rodziny iPhone 12 Pro (iPhone 12 Pro, iPhone 12 Pro Max). Pierwszym dwóch przyjrzał się bliżej Łukasz Kotkowski w swoim materiale, a ja wziąłem na tapet pozostałe dwa.

Wszystkie nowe telefony Apple’a mają obudowę o kanciastych kształtach, która przywodzi na myśl iPhone’a 5s oraz ostatnie dwie generacje iPadów Pro, a także najnowszego iPada Air. Urządzenia wyglądają dzięki temu naprawdę zjawisko, aczkolwiek Apple nadal nie pozbył się notcha, który jest całkiem spory.

W przypadku iPhone’ów 12 Pro oraz 12 Pro firma postawiła za to na nieco inne kolory. Zamiast tych krzykliwych z linii iPhone 12 dostaliśmy warianty srebrno-biały, złoty, niebieski (nowość) oraz grafitowy (zastępujący w ofercie Apple’a czerń i space grey). Sam czaję się na iPhone’a w tym ostatnim wariancie.

Jeśli chodzi o rozmiary, to iPhone 12 Pro ma taki sam ekran jak iPhone 12, czyli o przekątnej długości 6,1-cala. Również i w tym przypadku mamy OLED-owy panel nazywany Super Retina XDR, który skrywa nowa ceramiczna powłoka. iPhone 12 Pro Max ma z kolei jeszcze większy, bo aż 6,7-calowy ekran.

Parametry wyświetlacza w iPhonie 12 Pro to przy tym kontrast 2 000 000 do 1 i rozdzielczość 2532 na 1170 pikseli (19,5:9, 458 ppi), a to wszystko przy jasności na poziomie 120 nitów. W przypadku modelu iPhone 12 Pro Max rozdzielczość wynosi aż 2778 na 1284 pikseli.

Co istotne, to pomimo wyraźnego powiększenia ekranów, wymiary iPhone’a 12 Pro i 12 Pro max są niemal takie same jak iPhone’a 11 Pro i 11 Pro Max. Podobnie z kolei jak iPhone’ach 12 i 12 mini obudowa będzie zgodna z nowym standardem akcesoriów i ładowarek MagSafe.

Obudowa nowych telefonów Apple’a została przy tym zaprojektowana od zera z myślą o sieci 5. generacji. Co ciekawe, telefony wspierają nie tylko częstotliwości z zakresu 2 GHz i 3 GHz, ale również standard mMWave, aczkolwiek z tego ostatniego skorzystają wyłącznie klienci w Stanach Zjednoczonych.

Nowe telefony Apple’a napędza nowy układ Apple A14 Bionic To ten sam 6-rdzeniowy procesor z tym samym 4-rdzeniowym układem graficznym, który zasila zapowiedzianego miesiąc temu iPada Air. Znajdzie się w nim również 16-rdzeniowy Neural Engine oraz specjalny chip do przetwarzania zdjęć.

Na początek dobre wieści: dzięki zmianom w procesorze A14 tryb Night Mode będzie działać na wszystkich nowych obiektywach w każdym telefonie z linii iPhone 12. Do tego każdy z obiektywów z iPhone’a 12 Pro iPhone’a 12 Pro Max wspierać będzie tryb Deep Fusion oraz system LiDAR. Na tym dobre wieści się kończą.

Firma z Cupertino wprowadziła nowy format zdjęć, czyli Apple ProRaw… który będzie dostępny jedynie w iPhonie’ach z linii Pro. Największy i najdroższy z telefonów będzie miał też inny hardware: matrycę (której poświęciliśmy osobny wpis) i obiektyw telefoto. Jestem tym rozczarowany, bo wolę mniejsze telefony.

Apple oczywiście mówi, że to wszystko dla dobra środowiska i tak jak rozumiem ten argument i się z nim poniekąd zgadzam, to jestem pewien, że na firmę spadnie za to lawina krytyki. Dlaczego? Bo oszczędnościami, które za tym idą, nie podzieliła z klientami i nie dała im żadnych zniżek na akcesoria.

Tyle dobrego, że iPhone 12 dostał nowy kabel z portem USB-C, ale i tu konsumenci mogą uznać, że to skoro na kasę i wyciąganie ręki po pieniądze na nową ładowarkę. Szkoda, że firma nie pokusiła się o dorzucenie do pudełka przejściówki z USB na USB-C, żeby chociaż udawać, że nie chodzi tutaj tylko o pieniądze…

iPhone 12 Pro będzie kosztował 999 dol. za bazowy model, czyli tyle samo, na ile rok temu wyceniony został iPhone 11 Pro, z kolei iPhone 12 Pro Max kosztuje od 1099 dol. w górę, tak samo jak iPhone 11 Pro rok temu. Tyle dobrego, że bazowe modele będą miały 128 GB pamięci zamiast 64 GB.

iPhone 12 Pro zadebiutuje przy tym razem z iPhone’em 12 już 23 października, a zamówienia będą przyjmowane od 16 października. Jego większy brat pojawi się w sklepach dopiero 13 listopada razem z iPhone’em 12 mini.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.