REKLAMA

Twisto umożliwia płatność za pomocą Google Pay. To dopiero początek rewolucji

Twisto postawiło sobie za cel likwidację plastikowych kart płatniczych. Startup postawił właśnie ważny krok w jego realizacji. Od marca użytkownicy aplikacji mogą korzystać korzystać z Google Pay.

%%title%% Twisto umożliwia płatność za pomocą Google Pay
REKLAMA
REKLAMA

Twisto chce całkowicie zrezygnować z wydawania tradycyjnych kart do 2024 r. Podwaliny pod ten ambitny projekt wprowadza już teraz. Najnowsza aktualizacja aplikacji przynosi ze sobą możliwość podpięcia swojej karty do cyfrowego portfela Google.

Póki co telefonem będą mogli zapłacić więc wyłącznie użytkownicy Androida. Twisto pracuje jednak także nad wdrożeniem Apple Pay. Osoby korzystające z iOS powinny się go spodziewać w kwietniu tego roku.

Ułatwienie dla nowych klientów

Twisto informuje jednocześnie, że nowi klienci nie muszą czekać na wysyłkę kart. To spore ułatwienie, bo choć sam proces instalacji aplikacji i rejestracji zajmuje zaledwie kilka minut, to czas oczekiwania na otrzymanie „plastiku” potrafi przeciągnąć się do dwóch tygodni. Teraz z Twisto będzie można korzystać w zasadzie od ręki.

Wirtualną kartę można zamówić bezpłatnie w sekcji Karta lub wybierając odpowiednią opcję podczas rejestracji. Tak samo jak jej tradycyjny odpowiednik będzie ona posiadać numer, termin ważności oraz kod CVC.

Dzięki karcie wirtualnej wszyscy nowi klienci Twisto mogą robić zakupy online bez oczekiwania na wysyłkę jej plastikowego odpowiednika. Posiadacze Google Pay mogą jej także używać do płatności mobilnych w sklepach stacjonarnych. Po wdrożeniu Apple Pay karta wirtualna będzie alternatywą dla plastiku dla wszystkich naszych klientów - wyjaśnia Renata Salata, Chief Growth Officer w Twisto.

Plany fintechu wydają się ambitne, ale jego przedstawiciele wskazują, że w Polsce już teraz z wirtualne karty w swoich smartfonach ma 2,5 mln osób. Użytkownicy startupu siłą rzeczy będą bardziej nastawieni na innowacyjne rozwiązania niż np. klienci banków. Może się więc okazać, że Twisto nie tyle porywa się z motyką na słońce, co po prostu delikatnie wyprzedza rynkowy trend. Biorąc pod uwagę rosnącą popularność bankowości elektronicznej i bankowych aplikacji, to, że smartfony i smartwatche staną się miejscem, z którego zarządzamy naszymi finansami, wydaje się praktycznie przesądzone.

Twisto kontynuuje ekspansję w Polsce

REKLAMA

Czeski startup ma już nad Wisłą ponad 50 tys. użytkowników. Polskim użytkownikom oferuje przede wszystkim kartę wielowalutowa, która umożliwia przewalutowanie po kursach Mastercard, bez żadnych dodatkowych prowizji. Oprócz tego pozwala również skorzystać z mechanizmu odroczonej płatności, co oznacza, że Twisto przelewa pieniądze na konto sprzedawcy, a my należności musimy uregulować w ciągu kolejnych 45 dni. Do tego dochodzi funkcja Spilt, umożliwiająca dzielenie rachunku w kilka osób.

W najbliższych miesiącach czeski startup chce wprowadzić łatwo dostępne raty 0 proc. Usługa działa już na jego macierzystym rynku. Klienci mogą tam korzystać z rat przy zakupach do 3 tys. koron (ok. 500 zł), rozkładając spłatę należności od 3 do 12 miesięcy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA