Microsoft zaprasza na konferencję w Nowym Jorku - wiemy już, kiedy poznamy nowe Lumie!
Długo kazał Microsoft czekać fanom i użytkownikom swojego systemu na nowe telefony z serii Lumia. I choć zdecydowana większość z obecnych już na rynku urządzeń otrzyma aktualizację do Windows 10, nie można w nieskończoność opierać swojej oferty na modelach starych lub przypisywanych do średniej lub niskiej półki. Teraz na szczęście wiadomo, kiedy Microsoft ostatecznie odsłoni karty.
Tym bardziej, że niektóre z funkcji Windows 10, w tym przede wszystkim Continuum, dostępne będą wyłącznie dla urządzeń wyposażonych w nowe podzespoły. Może i na zamianę telefonu w komputer będzie decydować się niewiele osób, ale z całą pewnością robi to ogromne wrażenie i dobrze będzie móc pokazać, że coś takiego działa w rzeczywistości, a nie jest tylko teoretycznym rozwiązaniem, opracowanym i użytkownym wyłącznie w laboratoriach Microsoftu.
Nie będę ukrywał, że sam z niecierpliwością czekam na testy Continuum - gdyby to zadziałało, miałbym niepowtarzalną szansę, żeby zminimalizować liczbę urządzeń elektronicznych (lub też po prostu "ekranów"), które towarzyszą mi każdego dnia. Oby więc to wszystko wyglądało tak pięknie, jak obiecuje amerykańska firma.
Do tego jednak potrzebny jest nowy sprzęt, a ten - i prawdopodobnie nie tylko w formie nowych Lumii - poznamy już 6 października tego roku.
To właśnie na ten dzień Microsoft zapowiada konferencję w Nowym Jorku, na którą zaproszenia otrzymała już spora część dziennikarzy największych serwisów branżowych.
Oczywiście dwoma głównymi kandydatami do debiutu są urządzenia znane pod kodowymi nazwami Cityman oraz Talkman (odpowiednio 950 i 950 XL). Dla przypomnienia, mniejsza z Lumii ma zostać wyposażona w 5,2-calowy wyświetlacz OLED (1440x2560), sześciordzeniowego Snapdragona, 3 GB RAM oraz 32 GB pamięci multimedialnej z opcją rozszerzenia za pomocą kart microSD. Komplet uzupełnia aparat główny z matrycą o rozdzielczości 20 MPX i ogniwo o pojemności 3000 mAh.
Wersja XL będzie charakteryzować się przede wszystkim większym (5,7") wyświetlaczem, ośmiordzeniowym procesorem i pojemniejszym akumulatorem (3300 mAh). Bardzo prawdopodobne, że wraz z nimi pojawi się również specjalna mini-stacja dokująca, pozwalająca skorzystać z pełni możliwości trybu Continuum.
Są jednak spore szanse, że i to nie wszystko, co zobaczymy podczas nadchodzącej konferencji. W przygotowaniach jest chociażby Microsoft Band 2 - następca naprawdę udanej opaski, w której sukces nie wierzył chyba nawet sam producent, a która okazała się świetną propozycją w bardzo przystępnej cenie. Kto wie, może "dwójka" będzie jeszcze lepsza i zacznie stanowić realną konkurencję dla najbardziej rozpoznawalnych w tym segmencie produktów?
Od czasu do czas pojawiają się także plotki o potencjalnej premierze Surface'a w czwartej odsłonie, ale na to na razie chyba nie powinniśmy liczyć. Przynajmniej nie na tej konferencji.
Czytaj również: