REKLAMA

Nokia nie przestaje zaskakiwać. Finowie pokażą niebawem swój... helikopter

Od kilku dni Nokia prezentuje na YouTubie króciutkie materiały wideo. Są to teasery zapowiadające Nokia Copter.

24.10.2013 13.54
Nokia nie przestaje zaskakiwać. Finowie pokażą niebawem swój… helikopter
REKLAMA
REKLAMA

O profesjonalnym zastosowaniu dronów w fotografii pisał niedawno Marcin. Zainteresowane osoby odsyłam do tego obszernego artykułu. Kilka miesięcy temu sam testowałem drona, ale nie był to sprzęt dla fotografów, a raczej zwykła zabawka lub też gadżet sterowany za pomocą smartfona. Recenzję AR.Drone 2.0 znajdziecie tutaj.

Finowie w tym tygodniu pokazali nam sporo nowych urządzeń. Podczas Nokia Word zaprezentowano nie tylko długo wyczekiwany tablet z systemem Windows, ale również mocne phablety oraz tanie słuchawki z rodziny Asha. Można by przypuszczać, że to ostatnie nowości Nokii. Nic bardziej mylnego.

Już 4 listopada 2013 roku Finowie zaprezentują Nokia Copter. Będzie to zdalnie sterowany dron, czyli marzenie fanów (mobilnej) fotografii. Hexacopter zabierze na pokład Nokię Lumię 1020 - która recenzowaliśmy niedawno na łamach Spider's Web. Do zamocowania smartfona na pokładzie hexacoptera wykorzystywany będzie grip, który posiada mocowanie do statywu oraz wbudowaną baterię.

Nie jestem przekonany co do dokładnego znaczenia projektu, skrywanego pod kryptonimem Nokia Copter. Czy będzie to maszyna, którą będzie można dokupić do fotograficznego smartfona Nokia Lumia 1020? A może to tylko forma promocji flagowego produktu i pokazanie, że telefon ten, dzięki stabilizacji obrazu poradzi sobie rewelacyjnie również na pokładzie bezzałogowego hexacoptera, którym będziemy mogli sterować zdalnie z ziemi? Nie mam pojęcia.

REKLAMA

Przekonamy się już niebawem. Niemniej już teraz doceniam konsekwencję Finów w dążeniu do doskonałości w specjalizacji jaką sobie wybrali. Bycie liderem na rynku smartfonów to nieosiągalny cel dla wielu producentów. Jednak znaleźć sobie niszę, być w niej niekwestionowanym liderem i nieustannie zaskakiwać rywali nowymi rozwiązaniami to prawdziwa sztuka.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA