Jaka będzie nowa Nokia Lumia?
Już w nadchodzący czwartek będzie mieć miejsce konferencja Nokii, na której ma zostać zaprezentowany nowy flagowy smartfon fińskiego producenta. Jest już praktycznie pewne, że będzie on w sobie łączyć unikalny design, system Windows Phone oraz nowatorską technologię wykonywania zdjęć PureView.
Aparaty fotograficzne w smartfonach stale się rozwijają, jednak dopiero na przestrzeni ostatniego roku widać na tym polu prawdziwe innowacje, polegające na czymś innym, niż tylko zwiększanie ilości megapikseli. W swojej komunikacji marketingowej na możliwości smartfonów pod względem fotografii zwraca uwagę każdy z większych producentów. HTC wprowadza Ultrapiksele, Samsung wypuszcza hybrydę smartfonu i kompaktowego aparatu fotograficznego, a Nokia inwestuje dalej w technologię PureView.
Na jaki telefon w końcu czekamy?
W sumie to już wiemy, że powstanie nowy smartfon, ale nie mamy pewności co do tego jak będzie się nazywał. W przeciekach spotkać się można było z nazwami kodowymi EOS, Elvis oraz Zoom, ale kilka dni przed premierą częściej mówi się o Lumii 1020. Ta ostatnia nazwa wydaje mi się dość prawdopodobna, ale równie dobrze nowy model nazwany może zostać Nokia 909 PureView. Pewnie do samej premiery nie będzie pewności, na co Nokia się zdecyduje.
A skąd pomysł na 909 w nazwie? Ze względu na użytą technologię aparatu. Pierwszy telefon Nokii z 41-megapikselowym aparatem fotograficznym oznaczony był Nokia 808 PureView. Co było dość zaskakujące, działał on w oparciu o przestarzały i de facto uśmiercony już system Symbian. Siłą rzeczy nie mógł stać się sprzedażowym sukcesem. Już wtedy dziwiła mnie ta decyzja, ale Finowie mają w końcu szansę naprawić swój błąd, a najnowszy smartfon ma być już z rodziny Windows Phone.
41 megapikseli po raz drugi
Nokia już przy okazji telefonów z linii Lumia bez PureView pokazała, że robi jedne z najlepszych aparatów w komórkach na świecie. Cała seria 9xx pod tym względem wypada świetnie. Ale Finowie tym samym sami sobie postawili wysoko poprzeczkę. Nasuwa się samo pytanie, czy będą w stanie spełnić bardzo wygórowane oczekiwania. Od premiery modelu PureView 808 minęło już sporo czasu, a konkurencja nie próżnuje.
Dla przypomnienia: technologia PureView polega na tym, że aparat umieszczony w smartfonie rejestruje obraz o wielkości aż 41 megapikseli. Trick polega na tym, że zdjęcie jest potem kilkukrotnie zmniejszane, aby maksymalnie poprawić jakość. Oprócz PureView nowa Nokia ma mieć soczewki Carl Ziess oraz najpewniej ksenonową lampę błyskową. Na premierę smartfonu wyposażonego właśnie w tą technologią wskazuje hasło Nokii “41 milionów powodów, żeby robić zdjęcia”.
Ciekawe akcesoria
W sieci pojawiają się informacje nie tylko na temat samego telefonu i aparatu, ale też dodatków. Ponieważ ma on w sobie łączyć smartfona z aparatem kompaktowym, problemem może okazać się bardzo krótki czas pracy na akumulatorze. Serwis The Verge trafił na zdjęcia, które prezenują rzekomy dodatkowy case-powerbank dla nowej Nokii. Ma on mieć 1020 mAh pojemności i zapewnić kilka dodatkowych godzin pracy, nie przeszkadzając przy tym zbytnio w normalnym użytkowaniu komórki.
Drugim, jeszcze ciekawszym dodatkiem może być dodatkowa “obudowa” na nowy telefon. Ma ona upodobnić go jeszcze bardziej do klasycznego aparatu kompaktowego i zapewnić znacznie lepszy chwyt telefonu jedną dłonią. W tej obudowie ma znaleźć się port microUSB, fizyczny spust migawki oraz gwint pozwalający na montaż telefonu na statywie. To byłoby świetne rozwiązanie, dzięki czemu nowa Nokia byłaby znacznie bardziej uniwersalnym sprzętem, niż taki przerośnięty Galaxy S4 Zoom.
Czy Nokia nas zaskoczy?
Chociaż o nadchodzącym smartfonie wiemy już bardzo dużo, nie znaczy to, że Nokia nie trzyma asa w rękawie. W te plotki bardzo łatwo uwierzyć, bo wydanie takiego telefonu wydaje się po prostu dla firmy rozsądnym i logicznym krokiem. Ale jest szansa, że zobaczymy także zapowiedź innych nowości. Nokia w końcu nie dorzuciła swoich trzech groszy w sprawie rynku tzw. phabletów i klasycznych tabletów.
Z tego miejsca też chciałem zachęcić Was do odwiedzenia Spider’s Web w czwartek 11 lipca o godzinie 17. Wraz z Mateuszem i Damianem będziemy wtedy prowadzić dla Was live bloga z konferencji Nokii. Przemek poleci do Nowym Jorku, skąd będzie na bieżąco dzielił się z Wami swoimi spostrzeżeniami i wrażeniami.
Jest na co czekać.
źródła: theverge.com, wpdang.com