Zaskoczenie - RIM ciągle sprzedaje mnóstwo smartfonów BlackBerry
Wprawdzie to najniższa sprzedaż od 2009 r., wprawdzie zanotowano stratę w wysokości 230 mln dol., wprawdzie o 5% spadły również przychody, ale hej - RIM wciąż sprzedaje mnóstwo smartfonów BlackBerry. 6,9 mln sztuk w porównaniu do 2,9 mln sprzedanych Lumii Nokii stawia RIM w całkiem niezłej sytuacji przed styczniowym comebackiem.
Sytuacja dla RIM nie jest dobra, bo nie chodzi li tylko o słabsze wyniki finansowe i stratę, lecz o to, że kwartał do kwartału traci w najważniejszym dla siebie aspekcie - subskrybentów usług BlackBerry. Trzy miesiące temu miał ich 80 mln, a teraz ma 79 mln. Milion utraconych klientów trudno będzie odrobić, bo ci zapewne zdążyli się już zadomowić u konkurencji. Z BlackBerry 10 RIM będzie więc walczył o nowych klientów, a tych zdobyć będzie bardzo trudno.
Mimo to obraz katastrofy kanadyjskiego producenta smartfonów BlackBerry jest znacznie mniej drastyczny od Nokii. Mimo tego, że RIM wciąż nie oferuje smartfonów z nowoczesnym mobilnym systemem operacyjnym, a Nokia robi to już od ponad roku, spadek sprzedaży jest znacznie mniej dotkliwy. Wprawdzie Nokia łącznie sprzedaje dziś 6,3 mln smartfonów kwartalnie (wynik z października), to jednak Lumii tylko 2,9 mln sztuk.
To zapewne wynik tego, że jednak RIM sprzedaje swoje smarrfony głównie do klienta korporacyjnego, a Nokia głównie do klienta indywidualnego. Jak wiadomo, korporacje nie podejmują decyzji o przejściu na konkurencyjną platformę pochopnie i szybko, bo zazwyczaj wiąże się to z dużo większymi kosztami niż tylko zakup nowych smartfonów - trzeba zmieniać wewnętrzne systemy, dostosowywać software'ową infrastrukturę firmy, a na końcu przeprowadzić szkolenia pracowników. Wciąż jest więc zapewne sporo firm, które trwają przy BlackBerry i kupują najnowsze smartfony tej marki aktualnie na rynku wiedząc, że - ogólnie mówiąc - nie jest najlepsza rzecz na rynku.
Co ciekawe, raportując najnowsze wyniki kwartalne RIM poinformował również, że sprzedał 255 tys. tabletów PlayBook. To równie zaskakująca informacja, jak ta, że udało się sprzedać 6,9 mln smartfonów BlackBerry. Tablet RIM nie ma i nigdy nie miał dobrej prasy, na dodatek jest bardzo hermetycznym urządzeniem dedykowanym w zasadzie jedynie ekosystemowi BlackBerry, chociaż może właśnie to jest przyczynek do tego, że udało się sprzedać aż ćwierć miliona tabletów w ostatnim kwartale.
RIM ponoć rozsyła już zaproszenia na konferencję 30 stycznia 2013 r., na której w końcu zaprezentuje nowe BlackBerry z nowym, nowoczesnym systemem operacyjnym. Podniecenie jest spore, prawie końcowe wersje BB10 zyskują całkiem niezłe recenzje (w tym naszą), jednak jest jeden problem - kwartał skończył się dla RIM 1 grudnia 2012 r., a prezentacja nowych smartfonów dopiero na koniec stycznia 2013 r. To kolejne dwa długie miesiące bieżącego kwartału bez nowych produktów.