Rezerwując bilet na Hobbita możesz wybrać jedną z 7 wersji filmu
Polska premiera Hobbita dopiero 28 grudnia. Choć już w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia w wielu kinach będzie można obejrzeć pokazy przedpremierowe najnowszego filmu Petera Jacksona. Film do polskich kin trafi aż w 7 różnych wersjach. Postanowiliśmy już teraz zastanowić się, na którą wersję najlepiej się wybrać.
W poprzednim tygodniu wspólnie zastanawialiśmy się nad sensem podwyższonego klatkażu w pierwszej części trylogii Hobbita. Technologia ta jest próbą wprowadzenia małej rewolucji do świata filmu. Czy tak jest naprawdę przekonać się będą mogły osoby, które wybiorą się na seanse Hobbit: Niezwykła podróż HFR (Higher frame rates) 3D. Wersja ta będzie dostępna jedynie w 8 kinach sieci Multikino, 8 kinach CinemaCity oraz prawdopodobnie w kilku kinach Helios. Film w 3D z 48 klatkami na sekundę dostępny będzie jedynie w wersji z napisami.
Wersja z wysokim klatkażem zapowiada się najciekawiej, ale dystrybutor filmu przygotował jeszcze 6 innych propozycji. Film będzie można obejrzeć w kinach IMAX na gigantycznych ekranach oczywiście w 3D. Do wyboru będą seanse z napisami oraz dubbingiem. Pokazy Hobbita oferowane będą także w tradycyjnych salach, gdzie widzowie dostaną nie tylko wybór ścieżki dźwiękowej, ale także będą mogli obejrzeć film w standardowych dwóch wymiarach.
Do dyspozycji mamy więc bardzo szeroki wachlarz możliwości. Oczywiście dostępność konkretnych seansów będzie zależała już od włodarzy kin, niemniej jednak każdy kto będzie chciał obejrzeć Hobbita będzie mógł to zrobić w sposób najdogodniejszy dla niego. My ze swojej strony najbardziej polecamy seanse o wyższym klatkażu ze względu na posmak technologicznej nowinki. Natomiast osoby, które preferują dubbing (choć film przeznaczony jest dla widzów powyżej 13 roku życia) polecamy wersję w salach IMAX. W przygotowaniu polskiej ścieżki dźwiękowej udział wzięli m.in. Wiktor Zborowski, Danuta Stenka czy Borys Szyc (jako Gollum). Warto też pamiętać, że decydując się na seans w 3D najlepsze efekty uzyskamy siadając po środku sali w środkowych rzędach.
Mimo tak licznych wersji w Polskich kinach zabrakło dwóch jeszcze ciekawszych propozycji. Nie obejrzymy Hobbita w 48 FPS na olbrzymich ekranach IMAX, nie usłyszymy także nowego systemu dźwięku Dolby Atmos, który dostępny jest na razie tylko w kilkudziesięciu kinach na całym świecie.
Fanom filmów jak i twórczości J.R.R. Tolkien’a życzymy cierpliwości, do polskiej premiery pozostało już kilka dni.
PS nie zapomnijcie o świętach ;)