Nowym PlayStation Portable, Sony chce powalczyć o graczy z Androida
Na konferencji w Tokyo Sony zapowiedział debiut nowej generacji przenośnej konsoli do gier PlayStation Portable. Zapowiedział - to dobre słowo, bo oprócz garści szczegółów technicznych, które notabene robią wrażenie, Sony nie podał najważniejszego - daty debiutu oraz cen. Japończycy muszą się spieszyć, bo konkurencja w postaci wszystko mogących smartfonów, odtwarzaczy multimedialnych i konkurencyjnych konsol prze do przodu. Z resztą nową usługą Sony wychodzi naprzeciw rosnącej popularności smartfonów z Androidem. Pytanie czy to słuszna droga.
NGP - takim kodem-skrótem opatrzony został projekt nowej wersji PlayStation Portable. "Next Generation Portable" będzie miał pięciocalowy dotykowy ekran OLED obsługujący multi-dotyk, przedni i tylni dotykowy panel (!) oraz łączność WiFi + 3G. Kiedy? Pod koniec roku - tyle podaje Sony uchylając się jednocześnie od podania ceny urządzenia. To późno - Nintendo przygotowuje przecież na koniec lutego swój nowy produkt - 3DS, który wyświetlał będzie gry w 3D bez konieczności użycia okularów, a zapewne w okolicach kwietnia Apple wyda nową wersję iPada, a - jeśli utrzyma się dotychczasowy cykl wydawniczy - zaraz po wakacjach nowego iPoda touch. Nie wspominając już o konkurencji chociażby odtwarzacza multimedialnego Samsunga z rodziny Galaxy działającego na Androidzie z dostępem do tysięcy gier z Android Market.
Zaprezentowany przez Sony produkt robi świetne wrażenie. Nowy PlayStation Portable wygląda niezwykle intrygująco, nowocześnie i z pewnością ma dużą dawkę tak potrzebnego dzisiejszej elektronice konsumenckiej efektu "coolness" (czy tylko mnie, zatwardziałemu fanbojowi Apple?, dizajn przypomina bardzo linię iPhone'a 4?).
Produkt wychodzi naprzeciw dzisiejszym czasom - będzie połączeniem rozrywki oraz kontaktów społecznościowych. Oprócz gier, PlayStation Portable NGP będzie oferował usługę LiveArea polegającą na rywalizacji pomiędzy użytkownikami, na wzór Xbox Live Microsoftu, czy GameCenter Apple'a. Będzie także system Near, który pozwoli na współzawodnictwo z graczami znajdującymi się w pobliżu (via WiFi). Szczegóły techniczne też robią wrażenie - będzie nowoczesny mobilny procesor ARM Cortex A9 podparty graficznym silnikiem SGF543MP4+. Ekran wyświetli 16 mln kolorów w formacie HD (16:9). Słowem - wypas.
Co jednak najciekawsze w kontekście przyszłego debiutu nowej wersji SonyPlayStation Portable, to nowa usługa PlayStation Suite. Dzięki niej jakakolwiek gra wydana na platformę Android będzie mogła być odpalona na NGP. To odpowiedź Sony na wielkie zainteresowanie użytkowników prostymi - ale coraz lepszymi i coraz bardziej zaawansowanymi - grami typu "casual" znanymi z nowoczesnych komórek. To niezwykle istotne, gdyż oprócz tego, że gry z Androida będą mogły być odpalone na Sony PlayStation NGP, to także gry Sony (z PlayStation 1) będą dostępne na smartfonach Androida i innych urządzeniach działających na systemie Google'a. Jedyny wymóg - Android 2.3 w górę.
Do tej pory Sony sprzedał ok 67 mln przenośnych konsol od debiutu w 2004 r. To niewiele więcej od tego, ile od 2007 r. sprzedało się iPodów touch i znacznie mniej od bezpośredniego konkurenta na rynku przenośny konsol - Nintendo DS (ponad 120 mln w podobnym okresie).
Sony wychodzi naprzeciw użytkownikom smartfonów i zintegruje część swojej platformymi z grami na Androida. Pytanie tylko czy to dobra strategia - skoro będzie można mieć gry z Sony PlayStation na smartfonie Androida, to po co kupować konsolę od Sony.