REKLAMA

Toq, czyli inteligentny zegarek od… Qualcomma - pierwsze wrażenia Spider's Web

To największe zaskoczenie tegorocznej konferencji Uplinq organizowanej dorocznie przez Qualcomm w San Diego głównie dla deweloperów. To zarazem pierwsze hardware'owe urządzenie produkcji Qualcomma dedykowane konsumentowi indywidualnemu, choć - jak mówią mi przedstawiciele amerykańskiej firmy - Qualcomm nie zamierza się przekształcić w jeszcze jedną "device company" (<= mam nadzieję, że rozumiecie aluzję…). Panie i Panowie - oto Toq, inteligentny zegarek od największego dostawcy mobilnych procesorów na świecie.

Toq, czyli inteligentny zegarek od… Qualcomma &#8211; pierwsze wrażenia Spider&#8217;s Web
REKLAMA

W ostatnich godzinach mamy prawdziwy wysyp smart-zegarków. Podczas targów IFA 2013, Sony prezentował nową wersję swojego inteligentnego zegarka współpracującego ze smartfonami od japońskiego producenta. Samsung z kolei zaprezentował w Berlinie wielce oczekiwany zegarek Galaxy Gear, który współpracuje m.in.  z nową wersją phabletu Galaxy Note. Oba wyglądają ciekawie, jednak w moich oczach to Toq od Qualcomma wydaje się najciekawszą nowością. Z trzech względów:

REKLAMA

a) bo zastosowano w nim ekran Mirasol, który świetnie sprawuje się w pełnym słońcu
b) bo na jednym ładowaniu baterii ma wytrzymać do pięciu dni
c) bo współpracuje z większością smartfonów z Androidem, nie tylko od jednego wybranego producenta

Toq pojawi się na rynku w czwartym kwartale tego roku. Na początku wyprodukowanych zostanie jedynie 1000 sztuk zegarka, które trafią w ręce deweloperów zarejestrowanych podczas konferencji Uplinq. Detaliczna wersja smart-zegarka pojawi się w sklepach nieco później. Przedstawiciele Qualcommu tłumaczyli mi, że firma szuka partnerów dystrybucyjnych. Cena urządzenia nie jest jeszcze znana, choć najprawdopodobniej będzie oscylowała wokół 300 dol.

W rozmowie z dziennikarzami, CEO Qualcommu Paul Jacobs tłumaczył, że Toq na razie jest produktem limitowanym. Qualcomm nie liczy na wielką sprzedaż tego produktu, ponieważ jego cel jest inny - ma być benchmarkowym produktem dla innych producentów, którzy dostrzegą potencjał w technologii Mirasol, mobilnych procesorów dedykowanych zegarkom oraz platformy software'owej, oczywiście od Qualcommu. Jednak gdyby się okazało, że zapotrzebowanie na Toq jest znacznie większe niż początkowe plany Qualcommu, to Paul Jacobs znajdzie sposób na to, by wyprodukować ich znacznie więcej.

Kto wie, czy tak się nie stanie, bo Toq wydaje się niezwykle obiecującym produktem.

Miałem okazję dłuższą chwilę spędzić z zegarkiem Qualcommu i muszę powiedzieć, że niezwykle mnie zaintrygował. Z całą pewnością to urządzenie jest znacznie lepsze zarówno od zegarka Pebble, którego miałem przyjemność testować nie tak dawno temu, oraz zegarka Sony, którym bawiłem się podczas tegorocznych targów Mobile World Congress w Barcelonie.

Toq wygląda i działa nieco jak… iPod nano. Sposób nawigacji jest wręcz identyczny jak w tym odtwarzaczu multimedialnym, który Apple nazwał swego czasu "także zegarkiem". Gestami w lewo i prawo przesuwamy ekran, by przemieszczać się pomiędzy aplikacjami. Interfejs użytkownika to z kolei lista ikon aplikacji, z których na zegarku możemy korzystać.

Aplikacji nie ma zbyt wielu, co jednak jest zrozumiałe - to dopiero początek, a Qualcomm liczy na to, że uda mu się zbudować ekosystem aplikacji i usług dla inteligentnych zegarków. To jednak co już tu jest, wygląda i działa naprawdę obiecująco.

Toq łączy się ze smartfonem za pośrednictwem protokołu Bluetooth. Konfiguracji zegarka dokonuje się z pomocą dedykowanej aplikacji na system Android. Paul Jacobs tłumaczył, że nie ma żadnych technologicznych przeciwwskazań, aby Toq współpracował także z systemem iOS. Qualcomm zdecydował się jednak na początku na Androida, ponieważ sam zegarek działa na kodzie systemu Google'a.

Głównym zadaniem zegarka jest przekazywanie powiadomień ze smartfona. Temu celowi poświęcona jest aplikacja Comm Hub, dzięki której na kolorowym wyświetlaczu Toqa możemy przeglądać SMS-y i e-maile oraz dowiadywać się o tym, kto do nas dzwoni. Aplikacja Calendar z kolei daje pełen dostęp do naszego kalendarza.

Mamy tu też odtwarzacz muzyczny, który odtwarza muzykę ze smartfona. Wraz z Toqiem, Qualcomm przygotował zestaw bezprzewodowych słuchawek. Podobnie jak sam zegarek, także i słuchawki ładowane są bezprzewodowo.

Z pozostałych aplikacji mamy tu jeszcze: Weatther, która wyświetla informacje o bieżącej pogodzie (dane zaciąga z serwisu AccuWeather) oraz Stocks, która wyświetla aktualne kursy wybranych akcji giełdowych.

Pozostałe dwie aplikacje są techniczne: Status wyświetla ważne informacje na temat urządzenia, a Settings pozwala na jego konfigurację.

Mirasol

Największe wrażenie robi na mnie ekran w zegarku Toq. Wykorzystano w nim bowiem technologię Mirasol, którą w dużym uproszczeniu można nazwać "kolorowym e-inkiem". Wcześniej ta technologia była wykorzystywana w niektórych e-czytnikach, chociaż trzeba wyraźnie stwierdzić, że produkty te nie osiągnęły oszałamiającego sukcesu rynkowego. Mirasol powinien się jednak przyjąć na podłączonych do Sieci zegarkach, gdyż to tu w najlepszy sposób będzie można wykorzystywać tę akurat technologię.

Ekran Mirasol doskonale sprawuje się bowiem w pełnym słońcu. To akurat kolosalnie ważne, gdyż zegarka używa się przecież głównie na zewnątrz. AMOLED, który Samsung zamontował w swoim zegarku Gear w słońcu sprawuje się znacznie gorzej.

Mirasol to również technologia charakteryzująca się bardzo niskim poborem mocy do podświetlania ekranu, więc dzięki niej Toq będzie działał od 3 do 5 dni na jednym ładowaniu (przypominam: bezprzewodowym). Zegarek Samsunga, jak i inne zegarki z AMOLED-ami lub wyświetlaczami LCD działać będą do kilku, kilkunastu godzin na jednym ładowaniu.

REKLAMA

Oby się udało

Trzymam kciuki, by zainteresowanie i zapotrzebowanie rynkowe na zegarek Toq okazało się na tyle duże, że Qualcomm zdecydowałby się na jego produkcję na masową skalę. Mnie urządzenie wręcz oczarowało i już nie mogę się doczekać jak będę go mógł poużywać nieco dłużej niż tylko przez kilkadziesiąt minut.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA