PlayStation 5 Slim będzie droższe, ale za to dopłacicie dodatkowo za podstawkę
Sony niespodziewanie wydało odświeżoną wersję PlayStation 5. Przydomek „Slim” nadali fani. Pasującym dopiskiem byłoby też „mniej za więcej”. Będzie lżej, ale i drożej. Dodatkowo, Sony wyrzuciło z pudełka najpotrzebniejsze akcesorium, może poza kablem USB. Nie zgadniecie, ile teraz kosztuje ono osobno.
Może jednak tego nie chcecie? Tak wyglądało życie gracza w klasycznym World of Warcraft
Nostalgia to niesamowite narzędzie stosowane przez nasz mózg. Pozwala nam spać spokojnie i zapomnieć o przykrych rzeczach, które wydarzyły się w przeszłości. Nie pozwala złym wspomnieniom się zakumulować, co uniemożliwiłoby nam codzienne funkcjonowanie. Ukazuje nam przeszłość nie taką, jaką była, ale przez różowe okulary.
Intel mówi płytom głównym "papa". To zwieńczenie pewnej epoki
Czy to koniec ery komputerów stacjonarnych, jakie znaliśmy do tej pory? Na to wygląda. Prawie dwie dekady temu firma Intel zaczęła produkować procesory Pentium i płyty główne, teraz zamknęła dział odpowiedzialny za tę działalność. Co prawda płyty do procesorów Intel Haswell pojawią się na rynku, ale za kilka lat jednostki CPU będzie można zainstalować tylko na modelach produkowanych przez zewnętrzne firmy, takie jak Asus, ASRock, MSI czy Gigabyte. Chyba, że będą na stałe przylutowane do płyt głównych.
Ostatni tydzień w branży sprzętowej minął pod znakiem doniesień na temat zrezygnowania przez Intela z używania podstawek LGA i PGA oraz całkowitego przystosowania się na lutowane połączenia BGA. Nawet główny konkurent Intela w dziedzinie produkcji procesorów, AMD zdążył skomentować te informacje i częściowo potępił takie zachowanie. Doniesienia te zostały potępione nie tylko przez przedstawicieli branży, ale również media i entuzjastów.
AMD nie zrezygnuje z procesorów na podstawkach - celuje w entuzjastów
Nie tak dawno pisaliśmy o tym, że Intel zamierza zrezygnować z produkcji procesorów współpracujących z różnymi płytami głównymi. Już za dwa lata mają pojawić się modele Intela przylutowane do płyt głównych. W znaczący sposób zmniejsza to możliwości rozbudowy platformy i sprawia, że może być ona droższa. AMD odniosło się do tego pomysłu i uznało, że nie służy on entuzjastom.