Kopie, rozmnaża się i na siebie zarabia. Badacze odkryli nowego robala
Czasy klasycznych wirusów, które atakowały pojedyncze komputery, i próbowały się rozmnożyć, przenosząc się na inne pliki, bezpowrotnie minęły. Nastała era żyjących w sieci robali, które zamieniają tysiące komputerów w zdalnie sterowany botnet przeznaczony do celu, jaki wyznaczy im cyfrowy porywacz.
Polscy hakerzy są kreatywni. Na szczęście w sieci mamy też swoich obrońców
O kreatywności polskich hakerów, największych atakach 2018 roku i ochronie serwowanej przez Cyber-Tarczę – rozmawiam z kierownikiem CERT Orange Polska.
Twój komputer i smartfon na usługach osób o złych zamiarach. Tak, to botnet
Jednym z zagrożeń związanych z nieostrożnym użytkowaniem internetu jest ryzyko, że nasze urządzenie zostanie dołączone do tzw. botnetu – sieci urządzeń (nie tylko komputerów), spełniających różne, najczęściej niezgodne z prawem zadania. Może on wykraść nam moc procesora, aby wykopać bitcoiny, ale potrafi też wziąć udział w skoordynowanym ataku typu DDoS.
Gość, którego trudno wyprosić, czyli bonus do nielegalnego oprogramowania
Wnioski, jakie nasuwają się po przeczytaniu dziesiątek raportów na temat bezpieczeństwa i pirackiego oprogramowania, są jednoznaczne. Czasy bezinteresownych piratów skończyły się. Znana z przełomu wieków tzw. piracka scena, złożona z crackerów, dystrybutorów i innych “specjalistów” miała swój urok. Do ściąganych z Usenetu czy specjalnych kanałów na IRC programów dołączane były urocze pliki readme (nfo), pełne ascii artów i pozdrowień dla zaprzyjaźnionych “grup”. Ha, przed czasami Usenetu były przecież czasy dystrybucji przez BBS – ale to już przed moimi czasami i zapewne przed czasami większości czytelników.
Żelazna dama polskiej polityki i Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa
W świecie idealnym wszyscy członkowie partii politycznych byliby zamknięci w Berezie Kartuskiej, a jednoosobowym naczelnikiem państwa byłaby Anna Streżyńska.
Jak bardzo niechcianym zjawiskiem jest spam trafiających na nasze skrzynki pocztowe nie trzeba chyba żadnej osobie korzystającej z Internetu uświadamiać. Walka z tym zjawiskiem wydaje się być walką z wiatrakami. Mimo wszystko warto ją prowadzić. Tym bardziej, że odnotowano mały sukces w walce ze spamem.
Odkryto botnet zainfekowanych urządzeń z Androidem, które wysyłały spam. Warto się zabezpieczyć?
Microsoftowy inżynier – Terry Zink – zajmujący się walką ze spamem odkrył międzynarodowy botnet składający się z urządzeń z Androidem. Zanotowano powtarzające się przypadki wysyłania reklamowego spamu przez smartfony, które zostały zainfekowane.
Co jest wyznacznikiem powszechności danego systemu operacyjnego? Niekoniecznie muszą być to twarde dane statystyczne o liczbie jego użytkowników. Równie dobrze może o tym świadczyć liczba istniejącego na daną platformę wszelkiego rodzaju złośliwego oprogramowania, wirusów oraz botnetów.
Anonimowi vs Zeus, czyli jak zrobić w trąbę domorosłych hakerów
Od dawna powtarzałem, że przestępcy są jednymi z najbardziej pomysłowych ludzi działających w Internecie – niektóre ich pomysły na wprowadzanie złośliwego kodu do komputerów są naprawdę godne podziwu. Właśnie mamy do czynienia z kolejnym potwierdzeniem tej tezy – Symantec opublikował analizę, z której wynika, że operatorzy osławionego botnetu Zeus w dziecinnie prosty sposób zdołali zainfekować komputery… internautów, biorących udział w inspirowanych przez haktywistów z The Anonymous atakach na serwery amerykańskich instytucji rządowych oraz organizacji antypirackich.
Wszystkiego najlepszego? Wirus komputerowy kończy 40 lat
Każdy, kto jest właścicielem komputera choć raz z pewnością padł ofiarą złośliwego oprogramowania. Przez cztery dekady istnienia w sieci, wirus komputerowy wyrządził wiele szkód liczonych w miliardach dolarów. Od czasu pierwszego debiutu w czasach ARPANET, wirtualny robak zmienił się nie do poznania. Autor pierwszego wirusa tworząc kod nie mógł przypuszczać do czego jego niewinna zabawa może doprowadzić. W tym miesiącu utrapienie dziesiątków milionów internatów i użytkowników komputerów obchodzi swoje czterdzieste urodziny. Jednak żaden z nas w tym przypadku nie powie chyba – wszystkiego najlepszego.