REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Wiadomości

Zanim skorzystacie z nowej obwodnicy Łodzi, to zepsuję wam niespodziankę o S14

Ostatni odcinek drogi konieczny do domknięcia się obwodnicy Łodzi zostanie niedługo otwarty. Zanim przejedziecie się nową trasą S14, to zepsuję wam (przykrą) niespodziankę, którą skrywa ten kawałek asfaltu. 

03.07.2023
9:35
S14
REKLAMA
REKLAMA

Obwodnica Łodzi składa się z dwóch autostrad (A1, A2) oraz dwóch dróg ekspresowych (S8, S14). Są to drogi dwu-, a miejscami nawet trzypasmowe z bezkolizyjnymi skrzyżowaniami. Niestety ostatni odcinek będzie od tej reguły wyjątkiem. Co prawda świeżo przygotowywana S14 również jest dwupasmowa, ale nie w całości. Na tym odcinku pojawi się wąskie gardło w postaci zwężenia do jednego pasa i... ronda. Tak - około 100-kilometrowy ring będzie miał jednopasmowe rondo. Budowniczy chyba zbyt dosłownie wzięli sobie analogię do ringu, czyli pierścionka i postanowili w jednym miejscu dodać taki „klejnot”.

GDDKiA podaje w swoim komunikacie, że wielkimi krokami zbliża się otwarcie ostatniego odcinka drogi ekspresowej S14, a tym samym domknięcia ringu tras wysokich prędkości wokół aglomeracji łódzkiej. No ciekawe jak bardzo wysoka będzie ta „wysoka prędkość" na nowym rondzie.

GDDKiA zaprojektowało ten odcinek S14 z myślą o użytkownikach

No dobrze, ale skąd pomysł na rondo w takim miejscu? Przypomnę, że pozostałe trzy zjazdy są bezkolizyjne, a niektóre z nich mają po dwa pasy na łukach. Nie będę wymyślał i po prostu skopiuję to, co napisała GDDKiA na swojej stronie:

Na powstającym odcinku zastosowano nieszablonowe rozwiązanie, jakim jest podłączenie drogi ekspresowej do węzła Emilia za pomocą dużego ronda. Rozwiązanie to, o czym wielokrotnie informowaliśmy, ma umożliwić połączenie drogi ekspresowej S14 z autostradą A2 i drogą krajową 91. Ze względu na ostry zakręt na dojeździe do ronda z drogi ekspresowej S14, konieczne było wprowadzenie określonych rozwiązań, polegających na fizycznym wymuszeniu ograniczenia prędkości i sprowadzenie potoku pojazdów na jeden pas za pomocą tzw. powierzchni wyłączonych oraz tzw. fali świetlnej. Takie rozwiązanie zapewnia w tych warunkach maksimum bezpieczeństwa.

Teraz już wszystko jasne - to dla naszego bezpieczeństwa. No i stało się. Łódź będzie pierwszym miastem w Polsce, które otrzyma swoje „M25” (to oznaczenie chyba najbardziej znanej obwodnicy w Europie, czyli ringu wokół Londynu). Szkoda, że z takim okrągłym pryszczem w postaci ronda w Emilii. Podejrzewam, że tyle czasu co uda się zaoszczędzić omijając Łódź, to straci się na tym rondzie. Nie martwcie się, że nie rozumiecie... musimy pamiętać, że Emilia znajduje się w powiecie zgierskim, a Zgierz to alternatywna rzeczywistość.

REKLAMA

Czytaj dalej:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA