Telefon Samsunga niszczy konkurencję. Peleton daleko za liderem
Samsung Galaxy S25 Ultra sprzedaje się jak gorące bułeczki. Najlepszy smartfon z Korei znacząco przewyższa popularnością konkurencyjne modele.
Smartfony Samsunga z serii Galaxy S zawsze cieszyły się ogromną popularnością. Podobnie jak iPhone’y, Galaxy od lat trafiają do rankingów najchętniej wybieranych modeli. W majowym zestawieniu S25 Ultra zajął siódme miejsce ze wszystkich urządzeń na rynku. Popularność jest faktycznie ogromna.
Samsung ma powody do dumy. Galaxy S25 Ultra to hit
Samsung do końca maja 2025 r. sprzedał 8,39 mln egzemplarzy modelu Galaxy S25 Ultra na całym świecie. To ogromny wynik patrząc na to, że oficjalna sprzedaż tego modelu wystartowała na początku lutego (pod koniec stycznia trafił do przedsprzedaży).
Zaufany informator ukrywający się pod pseudonimem IceUniverse przekazał wyniki globalnej sprzedaży dotyczące pozostałych konkurencyjnych smartfonów z dopiskiem Ultra. Bazując na informacjach, dowiadujemy się, że Xiaomi 15 Ultra sprzedał się w liczbie 586 tys. sztuk, Vivo X200 Ultra ok. 219 tys. egzemplarzy, a Oppo Find X8 Ultra w liczbie 210 tys. urządzeń. Biorąc te trzy marki razem, wychodzi nam wynik na poziomie nieco ponad 1 mln sprzedanych egzemplarzy.
Oznacza to, że Samsung sprzedał ponad 8 razy więcej najlepszego modelu w porównaniu z trzema propozycjami innych chińskich firm razem wziętych. Musimy jednak pamiętać, że wyniki liczby sprzedaży mają bezpośredni związek z czasem obecności urządzeń na rynku. Samsung Galaxy S25 Ultra jest zdecydowanie najdłużej - miał swoją premierę pod koniec stycznia 2025 r. Tymczasem Xiaomi 15 Ultra trafił na globalny rynek ponad miesiąc później w marcu. Find X8 Ultra - w kwietniu i Vivo X200 Ultra w kwietniu, choć smartfony nie zostały wprowadzone do większości krajów.
Dane sprzedaży Samsunga pochodzą z końca maja, a pozostałych modeli - z czerwca.
Skąd takie różnice w sprzedaży?
Mimo tego Samsung S25 Ultra wciąż przewyższa Xiaomi 15 Ultra ponad 14,4-krotnie. Nie mówiąc już o Vivo czy Oppo - różnica jest ok. 40-krotna! Różnice w wynikach sprzedaży nie są przypadkowe. Chińskie marki smartfonów u nas w Europie są bardzo dobrze znane, ale nie można tego powiedzieć o amerykańskim rynku.
Inna sprawa to fakt, że S25 Ultra jest dostępny praktycznie w każdym kraju, a chińskie modele Find X8 Ultra czy Vivo X200 Ultra nie są dostępne w większości krajów. Nie musimy patrzeć daleko - oba modele nie są oficjalnie dostępne w Polsce, ani zresztą nigdzie w Europie. Co najwyżej możemy kupić ich nieco mniej zaawansowane warianty pokroju Oppo Find X8 Pro i Vivo X200 Pro. Xiaomi 15 Ultra akurat jest dostępny w Polsce i innych krajach Europy - jest również na rynku znacznie dłużej niż dwa pozostałe chińskie modele, co widać po liczbie sprzedanych egzemplarzy.
W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie górują dwie smartfonowe marki z Androidem: Samsung oraz Google. Oba te rynki są ogromne, dlatego producenci z Chin mocno tracą na nieobecności. Polityka niestety bywa bardzo okrutna. Nawet jeśli ktoś spróbuje importować telefony z innych rynków, może spotkać więcej problemów niż zalet. Poza tym, mało kto to robi - nawet u nas w Europie.
Liczby pokazują potęgę Samsunga na całym rynku oraz fakt, że przeciętny kupujący najlepszy smartfon nie chce największej liczby megapikseli, miliamperogodzin, watów czy największych matryc w aparatach. Większość kupujących wciąż patrzy głównie na markę.
Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:
