Ważna zmiana w zegarkach Samsunga. Na tę nowość czekała szczególnie jedna grupa użytkowników
Smartwatche należące do rodziny Galaxy Watch są jednymi z najpopularniejszych urządzeń tego typu na świecie. Właśnie zyskały jedną bardzo ważną funkcję, która nie dość, że ułatwia życie wielu osobom, to może przyczynić się do wzrostu popularności urządzeń marki.
Jeżeli jesteście osobami cieszącymi się dobrym zdrowiem, to na co dzień nie zdajecie sobie sprawy, ile ograniczeń udało się przezwyciężyć dzięki nowym technologiom. Zyskują na tym zwłaszcza osoby z niepełnosprawnościami, które mogą korzystać ze smartfonów i smartwatchy, bo te są w stanie informować je głosowo o wykonywanych czynnościach. W mediach społecznościowych jest wiele profili, które pokazują codzienne życie takich osób. Polecam je z gorąco, bo pozwalają inaczej spojrzeć na różne zagadnienia. Jednym z nich jest usprawnienie funkcji zamiany tekstu na mowę, która do tej pory wydawała mi się zbędnym dodatkiem.
Tymczasem z zaskoczeniem dowiadywałem się, że osoby niewidome chętniej wybierają Apple Watcha, bo ten ma lepszą obsługę zamiany tekstu na mowę i umożliwia odbieranie połączeń gestem. Najnowsza aktualizacja systemu WearOS zmieni jednak korzystanie z urządzeń Samsunga.
Więcej o smartwatchach przeczytasz w:
Zamiana tekstu na mowę przejdzie wiele zmian
W najnowszej aktualizacji systemu przewidziano usprawnienie działania algorytmów odpowiedzialnych za zamianę tekstu na mowę. Dzięki uczeniu maszynowemu są teraz w stanie w naturalny sposób przełożyć tekst w ponad 50 językach, a jednocześnie do ich działania potrzebne będą mniejsze moce obliczeniowe.
Przy pierwszym użyciu ma rozpocząć działanie w ciągu maksymalnie 10 s, czyli dosyć szybko. Tyle trwa wybudzenie go, załadowanie modelu językowego i przeanalizowanie pierwszego komunikatu. Następne komendy będą odczytywane znacznie szybciej.
Nie tylko niewidomi skorzystają z usprawnień. Nowe funkcje przydadzą się również podczas nawigacji, treningu itd. To wbrew pozorom duża i istotna zmiana.
Sam posiadam Samsunga Galaxy Watch 4 i naprawdę bezduszny głos komunikatu o tym, że przejechałem 1 kilometr, bez żadnej odmiany potrafi zirytować. Odczytywanie wiadomości przydaje mi się dosyć często, zwłaszcza podczas jazdy rowerem. Niektórzy zapytają - ale po co włączasz trening w zegarku, skoro masz licznik w rowerze. Odpowiem zgodnie z prawdą, że wolę mieć dwa zapisy treningu niż jeden.
Nowy silnik trafi na nasze smartwatche w tym roku, ale nie znamy jeszcze dokładnej daty. Mam nadzieję, że programiści nie będą się ociągać niepotrzebnie.
