"Prosimy o aktualizację danych dowodu osobistego". Dostałeś takiego SMS-a? Uważaj, to oszustwo

Oszuści znaleźli nowy sposób na potencjalną kradzież środków lub danych osobistych. Podszywają się pod Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, sugerując, że w systemie wykryto stare informacje. W ten sposób chcą przekonać nieświadomą osobę do kliknięcia podejrzanego linku, który wcale nie prowadzi na rządową stronę, ani tym bardziej nie przenosi do aplikacji mObywatel.

Zespół CERT Orange Polska wyłapał i poinformował o nowym motywie oszustwa, który nieco różni się od dotychczasowych metod na dopłatę do paczki, zgubiony telefon czy innych, jeszcze bardziej wymyślnych sposobów. W treści SMS-a jest mowa o archiwalnych informacjach w dowodzie osobistym rzekomo różniących się od tych, które posiada Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Oczywiście w treści wiadomości nie brakuje błędów składniowych "… informacje archiwalne Dowód osobisty różnią się…", zresztą w dalszej części nie jest lepiej: mamy prośbę o aktualizację danych archiwalnych "Dowódu osobistego". SMS sugeruje, że w razie braku aktualizacji przez dłuższy czas Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ma rzekomo zablokować możliwość korzystania z dowodu osobistego.

Oszuści sugerują możliwość aktualizacji online za sprawą strony internetowej, do której prowadzi podejrzanie wyglądający link z domeną .xyz. Pod żadnym pozorem nie wolno przechodzić na takie strony, chociaż samo wejście nie powinno mieć większych skutków – tego typu strony atakują nas masą formularzy, które mają na celu przechwytywanie najróżniejszych danych osobowych, a nawet numerów kart płatniczych.

Wszelkie aktywności związane z administracją rządową odbywają się poprzez witryny z rządową domeną gov.pl lub w aplikacji mObywatel. Warto pokazać to rodzinie - taki krok może uchronić bliskich przed niepotrzebnymi problemami.

Więcej o oszustwach internetowych i cyberbezpieczeństwie na Spider's Web: