Demo gry The Inquisitor na podstawie książek Piekary już na Steam!
Każdy może pobrać i przetestować demo gry The Inquisitor - polskiej produkcji cRPG opartej na serii książek Jacka Piekary, w której Chrystus nie umarł na krzyżu, a Kościół to największa siła polityczna na świecie.
Jezus Chrystus nie umarł na krzyżu za nasze grzechy. Zamiast tego zemścił się na oprawcach i innowiercach. Alternatywna wizja w serii książek Jacka Piekary przedstawia historię, w której Kościół katolicki stał się dominującą siłą na Ziemi w każdym aspekcie: od wiary po politykę.
W grze The Inquisitor gracz wciela się w wiernego sługę Kościoła - tytułowego inkwizytora - będącego stróżem, sędzią i katem w jednej osobie. Wskakując w skórę głównego bohatera Cyklu Inkwizytorskiego Jacka Piekary, rozprawiamy się z wrogami Kościoła, odwiedzając grzeszne miasto Koenigstein w poszukiwaniu seryjnego mordercy.
Czytaj również:
Polskie The Inquisitor może teraz przetestować każdy, pobierając bezpłatne demo na Steam.
Wersja demonstracyjna produkcji tworzonej przez rodzime studio The Dust jest dostępne na Steam do 16 października 2023 roku, w ramach wydarzenia Steam Next Fest. Demo The Inquisitor jest bezpłatne i może je pobrać każdy gracz wyposażony w komputer z systemem Windows.
Producenci obiecują mroczną grę fantasy, w której kluczowe będzie prowadzenie rozmów oraz przeprowadzanie śledztw. Jako inkwizytor skorzystamy z danych nam przez Kościół możliwości, by realizować zadania na jeden z kilku sposobów, również sięgając po przemoc i zastraszenia.
Unikalnym elementem The Inquisitor ma być wyjątkowa zdolność głównego bohatera, pozwalają mu odwiedzać Nieświat - alternatywną krainę mroku, w której można dostrzec sekrety niewidoczne w materialnym świecie. Nieświat skrywa jednak nie tylko sekrety, ale również bestie chcące rozszarpać lekkomyślnych intruzów.
Pełna premiera gry The Inquisitor jest zaplanowana na początek przyszłego roku.
The Inquisitor ma zadebiutować w lutym 2024 roku. Wydawcą produkcji jest Kalypso Media. Wrocławskie studio The Gust pracuje nad tym projektem od 2019 roku, a Steam Next Fest to pierwsza okazja do przetestowania efektów tej pracy przez wszystkich zainteresowanych.
No to pobieram i szczerze: nie mogę się doczekać. Chociaż produkcja nie powala oprawą jak Wiedźmin czy Dying Light, nigdy nie mówię "nie" mrocznemu fantasy. Zwłaszcza w polskim wykonaniu.