Gogle Apple Vision Pro będą wymagać absurdalnego dodatku. Za wygodę trzeba będzie dopłacić
Google Apple Vision Pro będą niezwykle kosztowne. A jeśli chcecie cieszyć się wygodą, to prawdopodobnie będziecie musieli zapłacić jeszcze więcej.
Sytuacja z najnowszym headsetem rozszerzonej rzeczywistości Vision Pro, jest staje się klarowna. Został już ogłoszony i ma trafić na rynek w 2024 roku. Będzie kosztować około 18 tys. złotych, uwzględniając wszystkie dodatkowe opłaty, podatki itp. Ale za tę cenę nie otrzymacie pełnego komfortu. To nie żart.
Apple Vision Pro może wymagać dodatkowej opaski.
Mówiąc krótko: większość gogli VR/AR ma trzecią opaskę, która oplata górną część głowy. Zapewnia to pewność, że headset jest odpowiednio zabezpieczony i pozostaje na swoim miejscu.
Na wystawie podczas WWDC 2023 Vision Pro nie było opaski, która przechodziłaby przez górę głowy.
Brakowało tego elementu w większości zdjęć i ujęć reklamowych. Opaska pojawiła się na trailerze przez kilka sekund:
Przeczytaj także:
Według informacji Marka Gurmana z Bloomberga, Apple zaprojektował drugą wersję opaski dla gogli Vision Pro w odpowiedzi na uwagi pracowników, którzy uważali, że po kilku godzinach noszenia stają się one niewygodnie ciężkie.
Czy Apple rozda opaski za darmo? Gurman podaje, że lepsza wersja opaski, która lepiej utrzymuje gogle na głowie, została już zaprojektowana - ale firma rozważa sprzedaż jej jako dodatkowego akcesorium, a nie standardowego elementu zestawu. Oczywiście nic za darmo. Apple to nie organizacja charytatywna.
"Ale Meta Quest 2 ma również opcjonalną opaskę!"
Teraz możecie zapytać: "A co z innymi producentami?" Na przykład Meta Quest 2 oferuje opcjonalną opaskę Quest 2 Elite Strag, która zapewnia większy komfort podczas noszenia słuchawek od Facebooka.
Kosztuje 69,99 euro i jest opcjonalna, bo sama opaska załączona w zestawie ze Meta Quest 2 jest niezła. Headset kosztuje około 1,8 tysiąca złotych, a nie 18 tysięcy. To znacząca różnica.
Jeśli cena dodatkowej opaski do gogli Apple'a będzie równie niska, to świetnie. Ale możemy przypuszczać, że jeśli firma sprzedaje podstawkę do własnego monitora za miliony monet, to dodatkowe akcesorium do drogich gogli będzie kosztowało również sporo.
