MSI Afterburner - jak działa i czym go zastąpić? Oto najlepsze zamienniki dla tego programu
MSI Afterburner był jednym z najpopularniejszych kombajnów do zarządzania kartami graficznymi. Niestety, wszystko wskazuje na to, że program może już nie być rozwijany i pora rozejrzeć się za zamiennikami.
Jeśli zachodzi potrzeba sprawdzenia wydajności podzespołów w grze, czy też podkręcenie karty graficznej, trzeba do tego znaleźć odpowiednie narzędzie. Dawno dawno temu, do pomiaru szybkości działania gier używało się aplikacji Fraps, która po prostu wyświetlała licznik klatek na sekundę, ale programy tego typu szybko ewoluowały.
Wśród nich prym wiódł właśnie MSI Aferburner (oparty na RivaTuner), który w szybkim czasie rozbudował się do imponujących rozmiarów i zyskał niezwykłe funkcjonalności - zwłaszcza pod względem zarządzania i podkręcania kart graficznych.
W styczniu dowiedzieliśmy, że rozwój programu prawdopodobnie się zakończył. Jako, że jego twórca jest Rosjaninem, firma MSI nie miała możliwości jego dalszego finansowania ze względu na sankcje UE. Później firma zapewniła, że rozwój Afterburnera nie zostanie zatrzymany, ale od tego czasu temat ucichł. Chyba lepiej rozejrzeć się za zamiennikami tego programu.
MSI Afterburner - gdzie pobrać i jak działa?
Afterburner jest wciąż dostępny na stronie MSI, ale ciężko powiedzieć jak długo to potrwa.Ze względu na to, że pojawiło się mnóstwo pirackich wersji programu, pobierajcie MSI Afterburner wyłącznie z oficjalnej strony programu. Ale do czego w ogóle może służyć MSI Afterburner?
- podkręcania kart graficznych (w tym modyfikacji napięcia, czy tzw. OC Scanner)
- do monitorowania działania podzespołów podczas grania, szybkości działania gier i dziesiątek innych rzeczy
Sami decydujemy jakie informacje pojawiają się na wyświetlaczu, a ich liczba jest naprawdę imponująca.
- dodajcie do tego kontrolę wentylatorów karty graficznej, ale i również pomiary wydajności gier, czy nagrywanie z nich wideo
MSI Afterburner - najlepsze zamienniki
Skoro MSI Afterburner nie wchodzi w rachubę, to czym go zastąpić? Można to zrobić choćby za pomocą EVGA Precision X1 (lub podobnych programów innych producentów kart graficznych), czy wręcz RivaTuner, na którym zresztą Afterburner był oparty.
Czasami jednak nie potrzeba nam wszystkich opcji jakie oferuje, czy też oferował MSI Afterburner. Co w takim przypadku?
OCAT - do sprawdzenia klatek na sekundę, wersji API, opóźnień oraz benchmarkowania gier
OCAT to niewielki program, który możemy pobrać z oficjalnej strony GPUOpen. Liczba opcji może nie jest powalająca, ale jeśli chcemy monitorować szybkość działania gier, to może być w zupełności wystarczająca.
Xbox Game Bar - do sprawdzenia obciążenia CPU i GPU oraz klatek na sekundę
Po co instalować kolejne programy w systemie, skoro mamy już tam wszystkie niezbędne narzędzia? Xbox Game Bar na Windows uruchamiamy za pomocą włącznika pada Xbox, albo za pomocą kombinacji klawiszy Windows + G. Wystarczy przypiąć okienko Wydajność do ekranu - przedtem możemy określić jego przezroczystość.
Narzędzia wbudowane w sterowniki kart graficznych AMD, Intela i NVIDII
Powiedzmy sobie szczerze, że chociaż MSI Afterburner jest, czy też był doskonałym narzędziem, to obecnie większość jego funkcji - a nawet jeszcze więcej - jest po prostu realizowane przez oprogramowanie kart ARC, GeForce i Radeon. I to często nawet lepiej.
Może nie dotyczy to jeszcze oprogramowania Intela, które wciąż jest w fazie rozwoju, ale ani AMD, ani NVIDIA nie mają się czego wstydzić i znajdziesz tam naprawdę wszystko czego potrzebujesz do podkręcania, monitorowania, kontrolowania wentylatorów, czy nawet nagrywania pulpitu Windows lub gier.
Czytaj też:
