Chiński smok atakuje wszystkie segmenty - Xiaomi w 2022 roku

Gdybym potrafił mówić tak pięknie jak Włodzimierz Szaranowicz, to napisałbym, że Xiaomi to fenomen socjologiczny, że siadaliśmy jak do telenoweli oglądać jego rywalizację z rywalami. Jako redaktor portalu technologicznego wolę się jednak skupić na konkretnych urządzeniach, które w mijającym roku zaprezentowało Xiaomi. Było z czego wybierać.

Rodzina Xiaomi 12 potwierdziła, że produkty Xiaomi to topowe flagowce, które na wielu polach przewyższają konkurencję. Xiaomi 12T Pro to smartfon, który wyczerpuje wszystkie potrzeby użytkownika. Może pochwalić się mocnym procesorem Snapdragon 8+ Gen 1 sparowanym z 8 lub 12 GB RAM i 256 GB pamięci na dane. Główny aparat ma 200 Mpix i optyczną stabilizację obrazu. Poza nim z tyłu znajdziemy aparat ultraszerokokątny 8 Mpix i makro 2 Mpix. Z przodu znajduje się natomiast aparat 20 Mpix. Bateria 5000 mAh obsługuje szybkie ładowanie 120 W, dzięki któremu smartfon od zera do pełna ładuje się w imponujące 19 minut. Urządzenie wyposażono w wyświetlacz o rozdzielczości 6,67 cala z odświeżaniem 120 Hz. Xiaomi długo pracowało nad poprawą odprowadzania ciepła, w efekcie smartfon nie ma z tym żadnych problemów. To jeden z najlepszych wyborów dla użytkownika w mijającym roku, zwłaszcza za cenę 3500 zł za wersję z 8 GB RAM i 3999 zł za wariant 12 GB.

Kolejne smartfony z tej rodziny również nie mają się czego wstydzić. Xiaomi 12 Pro i Xiaomi 12 stanowiły sensowną alternatywę dla konkurencji. Xiaomi 12 Pro pracuje na Snapdragonie 8 Gen 1 w połączeniu z 12 GB RAM i 256 GB pamięci na dane. Wyświetlacz AMOLED ma przekątną 6,73 cala i odświeżanie 120 Hz. Z tyłu znajdują się trzy aparaty o rozdzielczości 50 Mpix: główny, ultraszerokokątny i tele. Z przodu natomiast Xiaomi zdecydowało się na aparat 32 Mpix. Bateria ma pojemność 4600 mAh i obsługuje szybkie ładowanie 120 W.

Najmniejszy z rodu Xiaomi 12 ma bardziej kompaktowe rozmiary niż więksi bracia. Jeżeli chodzi o procesor i pamięć to są takie same jak w modelu 12 Pro. Smartfony różnią się jedynie aparatami. Mniejszy korzysta z głównego o rozdzielczości 50 Mpix, ultraszerokokątnego 13 Mpix i 5 Mpix makro. Z przodu znalazła się kamera 32 Mpix. Ekran to AMOLED o rozdzielczości 6,28 cala i odświeżaniu 120 Hz. Bateria ma pojemność 4500 mAh i obsługuje szybkie ładowanie z mocą 67 W.

Opaska Mi Band ma swoich oddanych fanów. W mijającym roku Xiaomi zaprezentowało Mi Band 7, która jest naszpikowana nowościami oraz Mi Band 7 Pro. Skupię się na tej drugiej, bo jest po prostu lepsza. Ekran przypomina smartwatcha, ma przekątną 1,64 cala. To AMOLED z zagęszczeniem pikseli na poziomie 326 ppi. Takie parametry sprawiają, że komunikaty są bardzo czytelne, a z samej opaski korzysta się łatwo. Na ekranie możemy wyświetlić jedną ze 180 tarcz, a samo urządzenie umożliwia śledzenie aż 117 dyscyplin sportowych. Opaska ma wbudowany GPS oraz moduł NFC do płatności zbliżeniowych.

Drugim urządzeniem wartym uwagi jest smartwatch Xiaomi Watch S2, który występuje w dwóch rozmiarach: 42 i 46 mm, co przekłada się na wyświetlacz 1,32 cala w mniejszym i 1,42 cala w większym. W obu rozmiarach mamy do czynienia z wyświetlaczem AMOLED o rozdzielczości 466 × 466 pikseli. Smartwatch potrafi zmierzyć puls, saturację, poziom tkanki tłuszczowej, masę mięśni i kości oraz poziom metabolizmu. Jest w stanie zmierzyć temperaturę ciała oraz monitorować cykl menstruacyjny. Rozpoznaje 100 dyscyplin sportowych, ma wbudowany GPS, więc można go zabierać na długie treningi poza domem. Czas pracy wynosi od 7 do 12 dni.

Nie ma przy tym żadnych zahamowań. Kolejne europejskie rynki dostają dostęp do produktów, które do tej pory były zarezerwowane dla Chin. W Niemczech, Danii i Włoszech można już kupić Xiaomi Mijjia Cooking Robot, który jest odpowiedzią na kultowy Thermomix firmy Vorwerk. Urządzenie wyróżnia się pięknym designem, a do tego jest tańsze niż produkt konkurencji.

Ale to nie koniec. Xiaomi zaprezentowało również topowy głośnik Sound Pro, który może zagrozić produktom Sonosa i Amazona. Oferuje on 3-częściowy pełnozakresowy głośnik, wspomagany przez subwoofer i radiator. Głośność tego urządzenia to aż 91 dB, a sam dźwięk emitowany jest w 360 stopniach, dzięki czemu rozchodzi się równomiernie po pomieszczeniu. Xiaomi Sound Pro obsługuje kodeki SBC i AAC.

Ostatnim ciekawym produktem w kategorii jest Xiaomi Mi Robot Vacuum-Mop 2, czyli robot sprzątający z funkcją mopowania i stacją dokującą. Wyposażony jest w kamerę wykrywająca przeszkody, a z przodu znajduje się bumper, który chroni robota przed uderzeniami. Ma 40 W mocy, siłę ssania na poziomie 2700 Pa i czas pracy wynoszący 90 minut.

Solidny i na poziomie, do którego przyzwyczaił nas producent. Jego urządzenia od lat są sensowną propozycją dla klientów szukających kompromisu pomiędzy ceną a jakością, chociaż już coraz częściej oferuje produkty, które są topowe w każdym możliwym aspekcie. Nadchodzący rok będzie trudny, bo konkurencja nie śpi, a nasycenie rynku jest coraz większe. Trzymam jednak kciuki za Xiaomi, bo świat potrzebuje konkurencji na poziomie.