Polscy mistrzowie horroru nie boją się żadnego tematu. Dasz radę przeżyć w łódzkim getcie?
Bloober Team - polskie studio znane z interaktywnych horrorów o globalnej rozpoznawalności - idzie za ciosem. Krakowscy deweloperzy tworzą jednocześnie trzy lub cztery nowe gry, z czego jedna zderzy gracza z szokującymi realami życia (i śmierci) w łódzkim getcie.
Litzmannstadt Ghetto, zwane potocznie gettem łódzkim, to drugi największy obiekt tego typu w Europie, który przetrwał niemal do samego końca niemieckiej okupacji w Polsce. Szacuje się, że łączna liczba więźniów przebywających w łódzkim getcie to aż 200 tysięcy - głównie Żydów, ale również Romów. W 1942 r. Niemcy przekształcili getto w wielki obóz pracy. Na miejscu zginęło 44 tys. więźniów. Drugie tyle wywieziono do obozów, głównie do Auschwitz.
Teraz do getta łódzkiego trafi gracz, próbując utrzymać się przy życiu w nowej grze krakowskiego studia Bloober Team.
O nowej grze polskich mistrzów horroru, odpowiadających za takie tytuły jak Layers of Fear, The Observer, Blair Witch i The Medium, dowiedzieliśmy się dzięki wnioskowi złożonemu do Komisji Europejskiej. Bloober Team stara się o granty z programu Creative Europe (150000 EUR), musząc przedłożyć opis swojego projektu. Robocza nazwa nowej, tworzonej w Krakowie produkcji to Dum Spiro. To odniesienie do łacińskiej sentencji dum spiro, spero, oznaczającej dosłownie: póki oddycham, mam nadzieję.
Owa nadzieja ma napędzać działania gracza, który wcieli się w młodego chłopca żyjącego w łódzkim getcie. Litzmannstadt Ghetto będziemy eksplorować z perspektywy pierwszej osoby, walcząc o przetrwanie swoje oraz swojej młodszej siostry. Bloober Team obiecuje rozgrywkę z wieloma decyzjami możliwymi do podjęcia, kształtującymi wydarzenia kolejnych rozdziałów. Wiele wskazuje na to, że los naszej siostry będzie wypadkową obranych decyzji i działań, podobnie zresztą jak los samego gracza.
Czy uda się nam przeżyć lata 1941 - 1944 w łódzkim getcie? Czy walcząc o przetrwanie, zachowamy człowieczeństwo? Co stanie się z naszą siostrą? Tylko od nas będą zależeć odpowiedzi na te pytania. Bloober Team podkreśla, że Dum Spiro będzie tytułem niezwykle immersyjnym, a gracz poczuje grozę i trud przetrwania pod niemiecką okupacją.
Krakowskie studio tworzy również dwa horrory, a najprawdopodobniej także nową odsłonę Silent Hill.
Bloober Team złożył dwa inne wnioski o europejskie granty. Pierwszy z nich dotyczy gry pod roboczym tytułem H20. Z jego opisu wprost wynika, że mowa o kolejnej odsłonie horroru Layers of Fear, którym kilka lat temu Bloober zyskał międzynarodową rozpoznawalność i został zauważony na globalnej mapie. Producenci po raz kolejny skoncentrują się na emocjach głównego bohatera, a także unikalnej artystycznej oprawie, łączącej malarski proces twórczy z szaleństwem i obłąkaniem.
Jeszcze ciekawiej zapowiada się gra pod roboczym tytułem Black. Z opisu projektu wynika, iż jest to pierwszoosobowe doświadczenie łączące eksplorację, walkę oraz survival. Gracz będzie toczył pojedynki w zwarciu, wrogowie mają dominować nad nami liczbą, a ucieczka czasem będzie najlepszym możliwym wyjściem. Black ma łączyć średniowieczną otoczkę z pozaziemskim klimatem Obcego, poruszając przy tym temat wiary oraz religii. Do tego dojdą postaci niezależne napotkane podczas przygody oraz moralne wybory prowadzące do jednego z dwóch zakończeń.
Nie można również zapomnieć, że Bloober Team podpisał umowę z Konami, obejmującą wspólne prace nad grą oraz wymianę know-how. Konami to globalny wydawca posiadający prawa do niezwykle popularnej serii Silent Hill. Tym samym potwierdziły się plotki sprzed kilku miesięcy, zgodnie z którymi nowe Ciche Wzgórze w jakiejś części (całe lub częściowo) powstanie nad Wisłą. Składając to wszystko w całość, Bloober Team wyrasta na jedno z najbardziej dynamicznie rozwijanych studiów produkujących gry wideo w całej Polsce.
Źródło grafiki tytułowej: Wikipedia