REKLAMA

TikToker niczym MacGyver. Zbudował okulary, które oślepiają kamery monitoringu

Masz kilkadziesiąt złotych na boku i chcesz mieć okulary przeciwsłoneczne, które oślepią większość kamer monitoringu? Wystarczy oglądać MacGyvera. Sztuczka z serialu działa.

13.02.2021 11.35
oślepiające okulary macgyver
REKLAMA

MacGyver to jeden z najbardziej popularnych seriali mojego dzieciństwa. Tytułowy bohater ma niezwykłą zdolność ratowania siebie z każdej opresji za pomocą przedziwnych przedmiotów, które ma pod ręką. Swego czasu popularne wręcz były żarty o MacGyverze, który zbuduje helikopter z zapałki, gumy do żucia i gumki recepturki.

REKLAMA

Serial do najmądrzejszych z pewnością nie należał – jednak duża część sztuczek i trików wykorzystywanych przez głównego bohatera nie była zupełnie wyssana z palca. Pomysły MacGyvera, choć często wydawały się absurdalne i nierealne, w rzeczywistości często działały.

Serial się nie starzeje, a niedawno doczekał się remake’u. Pewien TikToker postanowił sprawdzić, czy oślepiające kamery okulary MacGyvera działają.

Sztuczka z serialu brzmi całkiem prosto. Wystarczy zainstalować w okularach LED-y, by kamery przemysłowe wykorzystywane do monitoringu nie były w stanie zarejestrować twarzy ich posiadacza. Dla zwykłego obserwatora MacGyver nie wzbudza żadnych podejrzeń – ot kolejny przechodzień w okularach. Jednak w obiektywie kamery przemysłowej zamiast jego twarzy widać tylko jasną plamę.

Andi Aston, cieszący się dużą popularnością TikToker, postanowił sprawdzić czy to prawda – czy też scenarzystów serialu nieco poniosło. Kupił okulary, malutki akumulatorek i LED-y. Pierwsza próba? Sukces umiarkowany. Druga próba zakończyła się pełnym sukcesem. Kupienie diod o większej mocy faktycznie całkowicie oślepia kamery przemysłowe.

REKLAMA
@andipdx

Should I continue this series?

♬ original sound - Andi Aston

Sztuczka zabawna – choć potencjalnie niebezpieczna. Okazuje się bowiem, że wystarczy kilkadziesiąt złotych by całkowicie zmylić monitoring wizyjny nie wzbudzając przy tym żadnych podejrzeń. Cały materiał znajdziecie na profilu tiktokowym Astona.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA