Rozpoczynamy fotograficzny pojedynek z Galaxy S20 Ultra. Wyzwanie nr 1 to fotografia kulinarna

Czas na dobre rozpocząć fotograficzny pojedynek, który zapowiadaliśmy w ubiegłym tygodniu. Co tydzień razem z Łukaszem Kotkowskim dostaniemy fotograficzne wyzwanie polegające na zrobieniu jak najlepszego zdjęcia na zadany temat.

Fotografujemy dwoma smartfonami Samsung Galaxy S20 Ultra, a ocenę zdjęć pozostawiamy czytelnikom, czyli wam. Nasze fotografie znajdziecie na profilu Spider’s Web na Instagramie i na Facebooku, więc zapraszamy do polubienia i obserwowania. Pod koniec tygodnia, w osobnym wpisie, przedstawimy najciekawsze zdjęcia, które zrobiliśmy w ramach wyzwania. Zobaczycie, jak zbudowaliśmy dany kadr i w jaki sposób go obrobiliśmy.

Po każdym tygodniu będziecie mogli zdecydować, czy lepsze zdjęcie zrobiłem ja, czy może Łukasz.

Pomysł na taki temat urodził się z dwóch powodów. Po pierwsze, w związku z coraz mocniejszymi restrykcjami odnośnie izolacji, w naszym projekcie będziemy zmuszeni jak najbardziej ograniczyć fotografowanie na zewnętrz. Nie oznacza to jednak, że zabraknie nam tematów do fotografowania. W zaciszu czterech ścian mamy przecież mnóstwo okazji do zrobienia zdjęć.

Po drugie, fotografia kulinarna jest bardzo ciekawym zagadnieniem, które z roku na rok rośnie w siłę. Smakowite zdjęcia posiłków mogą posłużyć nie tylko do zebrania polubień na Instagramie, ale mogą też być początkiem większej przygody.

W obecnych czasach - a już szczególnie w czasie przymusowego pobytu w domu - możemy przekuć pasję w coś większego. Jeśli potrafisz i lubisz gotować, warto pokazać to światu. Być może dobrym pomysłem będzie blog kulinarny, albo tematyczny profil na Instagramie. Na świecie - w tym w Polsce - mamy wiele przykładów profesjonalizacji takiej pasji, która owocuje np. wydaniem książki kulinarnej, stworzeniem kanału na YouTube, czy wręcz programu w telewizji.

Bo przecież to zdjęcie najmocniej przykuwa uwagę odbiorcy. W 2020 r. zdjęcia kulinarne na bloga z powodzeniem można robić przy użyciu smartfona, a już zwłaszcza takiego z wysokiej półki.

Postaramy się to udowodnić wspólnie z Łukaszem Kotkowskim, przy użyciu dwóch modeli smartfonów Samsung Galaxy S20 Ultra. Mam już kilka pomysłów na domowe zdjęcia w kuchni.

Co wpłynie na naszą korzyść? Myślę, że pomocna okaże się duża matryca głównego aparatu w Galaxy S20 Ultra. Dzięki niej można mocno rozmyć tło za fotografowanym obiektem. Co więcej, ten efekt można uzyskać nie tylko z fotografowania z bardzo małej odległości.

Dodatkowo aplikacja aparatu skrywa specjalny tryb „Żywność”, który szczególnie dobrze sprawdza się przy fotografowaniu talerzy wprost z góry. W tym trybie kolory są bardziej nasycone, a obszar poza talerzem jest jeszcze mocniej rozmyty. Na pewno sprawdzimy, jak dobrze ten tryb sprawdzi się w praktyce.

Osobiście mam kilka pomysłów na bardziej dynamiczne kadry z wykorzystaniem ultraszerokokątnego obiektywu. Bo kto powiedział, że zdjęcia kulinarne muszą się ograniczać tylko do zdjęć potraw zrobionych z góry?

Zapraszamy do polubienia profilu Spider’s Web na Facebooku i Instagramie. To tam będziemy publikować nasze fotografie, a wy będziecie mogli na nie głosować.

Pod koniec tygodnia pokażemy zwycięskie fotografie, a także całą (nomen omen) kuchnię stojącą za nimi. Pokażemy proces obróbki zdjęcia, ale bez obaw, zobaczycie też surową fotografię, jaką zachował Galaxy S20 Ultra. Zabieramy się do pracy, a jednocześnie zachęcamy was do zostawienia w komentarzach pomysłu na kolejny fotograficzny temat. Najchętniej taki, który można ciekawie zrealizować w domowym zaciszu.

*Materiał powstał we współpracy z firmą Samsung