Jeden plus osiem równa się... trzy? Wszystko, co wiemy o OnePlus 8 przed premierą
OnePlus 8 zbliża się wielkimi krokami. Do premiery nowego smartfona zostało niewiele czasu, więc pora podsumować, co już o nim wiemy.
W obecnej sytuacji żadna smartfonowa premiera nie może być brana za pewnik, ale w typ przypadku wszystko wskazuje na to, iż OnePlus 8 zadebiutuje bez dalszych przeszkód.
Jak poinformował na Twitterze CEO OnePlusa, Pete Lau, firma już trzykrotnie przesuwała datę premiery ze względu na szalejącą pandemię, ale „czas ruszyć naprzód”. OnePlus 8 zadebiutuje już w przyszłym miesiącu.
OnePlus 8 – co o nim wiemy przed premierą?
Najważniejszą wiadomością jest fakt, iż nowe OnePlusy będą aż 3: OnePlus 8, OnePlus 8 Pro i OnePlus 8 Lite (albo OnePlus Z). Można więc powiedzieć, że w tym działaniu 1 + 8 = 3. Ok, sam trafię do wyjścia.
Każdy wariant będzie się nieco różnił od innych specyfikacją i rozmiarem. Jeśli wierzyć informacjom, które posiadamy już teraz, kluczowe elementy specyfikacji smartfonów będą się prezentować następująco:
OnePlus 8
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 865 z łącznością 5G
- RAM: 8/12 GB
- Flash: 128/256 GB
- Akumulator: 4300 mAh
- Ekran: Super AMOLED 6,55” FHD+ 90 Hz
- Aparat główny: 48 + 16 + 2 Mpix
- Aparat przedni: 16 Mpix
OnePlus 8 Pro
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 865 z łącznością 5G
- RAM: 8/12 GB
- Flash: 128/256 GB
- Akumulator: 4510 mAh z ładowaniem bezprzewodowym i ładowaniem zwrotnym
- Ekran: Super AMOLED 6,78” QHD+ 120 Hz
- Aparat główny: 48 + 48 + 8 + 5 Mpix
- Aparat przedni: 16 Mpix
OnePlus 8 Lite
- Procesor: MediaTek MT6889
- RAM: 8 GB
- Flash: 128 GB
- Akumulator: 4000 mAh
- Ekran: IPS LCD 6,4” FHD+
- Aparat główny: 48 + 16 + 12 Mpix
- Aparat przedni: 16 Mpix
To oczywiście specyfikacja oparta na niepotwierdzonych doniesieniach, więc finalnie niektóre z jej elementów mogą ulec zmianie.
Jeśli wierzyć tym informacjom, OnePlus 8 i OnePlus 8 Pro pozbawione będą złącza słuchawkowego, podczas gdy OnePlus 8 Lite dalej będzie je posiadał. OnePlus 8 Pro ma z kolei po raz pierwszy w historii firmy wspierać ładowanie bezprzewodowe, a także oferować wodo- i pyłoodporność, z certyfikatem IP68.
Wszystkie trzy będą miały czynnik linii papilarnych w ekranie i wszystkie trzy pracować będą pod kontrolą Androida 10 z nakładką Oxygen OS. Możemy się również spodziewać, że zarówno OnePlus 8 jak i OnePlus 8 Pro będą wyposażone w głośniki stereo.
OnePlus 8 Pro ma nas zachwycić aparatem.
Wiemy już nieco więcej o narzędziach optycznych najdroższego z nowych OnePlusów. Według informacji podanych przez serwis Pricebaba, główny aparat OnePlusa 8 Pro to sensor Sony IMX689, połączony z obiektywem szerokokątnym o jasności f/1.78 – ten sam, który znajdziemy w Oppo Find X2 Pro.
Wespół z nim ma pracować także sensor Sony IMX586 o rozdzielczości 48 Mpix. Ten sam, który widzieliśmy w roli głównego modułu w OnePlusach 7T i 7T Pro, lecz tym razem sparowany będzie z obiektywem ultraszerokokątnym o jasności f/2.2 i polu widzenia 120 stopni.
Do kompletu dojdzie jeszcze sensor 8 Mpix z obiektywem telefoto o jasności f/2.44 i trzykrotnym powiększeniu optycznym oraz 30-krotnym powiększeniu cyfrowym, jak również 5 Mpix filtr kolorów. Nie wiemy dokładnie, jak miałby działać ten ostatni sensor, ale spodziewam się rozwiązania zbliżonego do tego, który od lat w swoich smartfonach stosuje Huawei: jeden sensor dedykowany jest tylko rejestracji kolorów, dzięki czemu obrazek jest bardziej szczegółowy.
Pozostałe informacje mówią o tym, że OnePlus 8 Pro będzie także wyposażony w kombinację optycznej i cyfrowej stabilizacji obrazu, by zaoferować stabilność wideo równą tej, jaką znajdziemy w nowych iPhone’ach czy Samsungach Galaxy S20.
To będzie godny rywal Samsunga Galaxy S20 i Xiaomi Mi 10.
Ubiegłoroczne OnePlusy: 7 Pro, 7T i 7T Pro, były moimi ulubionymi smartfonami z Androidem, jakie ukazały się na rynku w 2019 r. Wszystko się tam zgadzało: od specyfikacji, przez świetne ekrany, świetne głośniki, aż po znakomite oprogramowanie i bardzo rozsądną cenę.
Obawiam się, że tym razem cena może być nieco mniej rozsądna, zwłaszcza w przypadku modelu OnePlus 8 Pro – mamy tu w końcu ładowanie bezprzewodowe i certyfikację IP68, które przez ostatnie lata były jednymi z elementów cięcia kosztów. Nie liczyłbym więc na to, że OnePlus 8 Pro będzie startował z równie rozsądnego pułapu cenowego, co OnePlus 7T Pro.
Podejrzewam jednak, że nawet po podwyżce będzie on kosztował mniej od Xiaomi Mi 10, o Samsungach Galaxy S20 nie wspominając. OnePlus szykuje bardzo mocnego rywala dla swoich konkurentów.
Można jednak spodziewać się, że OnePlus 8 nie powali ceną, jak w ubiegłym roku nie powalił nią OnePlus 7T. Jeśli firmie uda się jakimś cudem zatrzymać ją na poziomie około 2500 zł, będziemy mieli do czynienia z bezwzględnie najlepszym stosunkiem ceny do jakości w całym androidowym świecie.
Szczegóły poznamy jednak dopiero wtedy, gdy nowe smartfony OnePlusa faktycznie zadebiutują na rynku. Nie znamy jeszcze konkretnej daty, kiedy ma to nastąpić, ale wstępne informacje wskazują na połowę kwietnia.
Aktualizacja: OnePlus właśnie podał oficjalną datę premiery nowych smartfonów. Zobaczymy je już 14 kwietnia! A sądząc po grafikach na stronie promocyjnej, globalną premierę zaliczy wtedy nie tylko OnePlus 8, ale także telewizor firmy.