Mapy Google są z nami 15 lat! Zapowiedziano nowe funkcje i ikonę

Z właścicielem Map Google nie zawsze było i jest mi po drodze z wielu różnych względów. Z faktami jednak nie zamierzam dyskutować. Być może Apple Maps czy Here WeGo mają jakieś unikalne funkcje czy zalety, których Mapom Google’a brakuje. Oceniając jednak usługę jako całość, a więc funkcje, zasoby informacji, algorytmy nawigacji z uwzględnieniem natężenia ruchu, ogromną bazę POI, usługę Street View… nikt nie ma podejścia. No nikt. Przynajmniej w mojej ocenie.

Z Mapami Google mam zresztą też całkiem sympatyczne wspomnienie. Moja pierwsza w życiu konferencja prasowa – wówczas byłem zatrudniony w magazynie CHIP – dotyczyła otwarcia usługi w naszym kraju. No ale zostawmy moje sentymenty na bok i skupmy się na dzisiejszym jubilacie.

Zwłaszcza że jego sukces to nie tylko moje subiektywne odczucia. Co miesiąc z Map Google korzysta ponad miliard aktywnych użytkowników. Mapy Google obejmują obszar 220 krajów i terytoriów, a każdego dnia użytkownicy dokonują ponad 20 milionów wpisów dotyczących miejsc, firm i instytucji, takich jak recenzje czy oceny w gwiazdkach, zarówno w Mapach Google jak i z poziomu Wyszukiwarki.

Na Mapach Google można znaleźć informacje o 200 milionach firm i lokalizacji z całego świata. Aktywna społeczność Lokalnych przewodników Map Google to już ponad 120 milionów osób, które z pasją dzielą się swoimi doświadczeniami, udostępniając recenzje i zdjęcia. Mapy Google dysponują 36 mln mil kwadratowych zdjęć satelitarnych wysokiej rozdzielczości od zewnętrznych dostawców, obejmujących ponad 98 proc. całej populacji. Z tymi liczbami nikt, w tym żaden konkurent, nie ma jak dyskutować.

Jeszcze dziś w Sklepie Play i w App Store powinna się pojawić nowa wersja aplikacji Map Google. Największą zmianą wydaje się podział interfejsu na pięć kart: Odkrywaj, Dojazd, Zapisane, Twój wkład i Aktualizacje.

W pierwszej zobaczymy najciekawsze POI w naszej okolicy, takie jak wysoko oceniane restauracje, atrakcje, zabytki czy wydarzenia. Druga służy do nawigacji – pieszej, komunikacją miejską czy samochodem. Trzecia to zapisane przez nas miejsca, które zawsze chcemy mieć pod ręką. Czwarta podsumowuje informacje, jakie przekazaliśmy usłudze. Ostatnia, czyli Aktualizacje, związana jest z zupełnie nową funkcją usługi.

W Aktualizacjach mamy znaleźć informacje o trendach oraz miejscach, których podobno nie powinniśmy przegapić – przynajmniej według lokalnych ekspertów i wydawców. Możemy te rekomendacje przeglądać, udostępniać znajomym a także z poziomu tej karty w łatwy sposób kontaktować się ze związanymi z nimi podmiotami.

No i na deser: nowa ikona samej aplikacji. Ta zostanie z nami już na stałe, ale oprócz niej, przez pewien czas w trybie nawigacji ikonka symbolizująca samochód zostanie podmieniona na urodzinową.

Te mają dotyczyć przede wszystkim funkcji prognozy warunków w pojazdach komunikacji publicznej. Mapy Google wzbogacą się o informacje na temat wrażeń użytkowników z temperatury w danym pojeździe. Innymi słowy, zobaczymy, czy w tym pojeździe nie było skarg na to, że jest w nim za zimno lub za ciepło. Drugie usprawnienie jest genialne i bardzo potrzebne: linie transportu publicznego z obsługą personelu, łatwo dostępnym wejściem i siedzeniem, dostępnym przyciskiem STOP lub dobrze widoczną diodą LED będą wyraźnie oznaczone, co stanowi z pewnością ogromne ułatwienie dla niepełnosprawnych użytkowników Map Google. Oznaczone też będą pojazdy z monitoringiem (w formie pracownika bezpieczeństwa, kamer czy dostępności linii pomocy).

Spodziewać się też mamy usprawnień w funkcji Live View, a więc w Mapach Google działających w trybie rozszerzonej rzeczywistości. Szczegóły tych usprawnień na razie nie są znane, Google na razie tylko zapowiada, że będziemy mogli szybciej zobaczyć, jak daleko dane miejsce się od nas znajduje i w jakim kierunku powinniśmy się udać. Jak dokładnie to zostanie rozwiązane? Pozostaje nam się przekonać, podobno już niedługo.