99-latce skradziono oszczędności życia (4 tys. zł). Internauci uzbierali dla niej 535 tys. zł!
Lubię przekazywać dobre wiadomości. Ten krótki tekst właśnie taki będzie.
Policja poszukuje sprawców, którzy okradli w Bielsku-Białej 99-letnią kobietę. Złodzieje weszli do mieszkania pani Ewy i zamknęli się ze starszą panią w łazience. W tym czasie do akcji wkroczył ich kompan, który z mieszkania ukradł oszczędności życia kobiety, tj. 4 tys. zł, które oszczędzała przez 30 lat.
419 000 zł dla pani Ewy!
Równolegle ruszyły dwie zbiórki. Jedna na Pomagam.pl, gdzie ustawiono początkowo ustawiono cel na 4 tys. zł. Teraz cel to już 90 tys., a na koncie pani Ewy jest ponad 86 tys. zł. Licznik cały czas się kręci.
Drugą zbiórkę prowadzi Fundacja „Serce dla Maluszka”, która nie potrafiła przejść obojętnie obok tragedii pani Ewy. W sieci podano numer konta i dopisek, z jakim należy dokonywać wpłaty. Przez pewien czas nie wiedzieliśmy, ile udało się zebrać pieniędzy w ten sposób.
Teraz na Facebooku Fundacji „Serce dla Maluszka” pojawiła się informacja, że zebrano już 333 tys. zł, a pieniądze wciąż napływają.
Nie mam pojęcia, po co pani Ewie tyle pieniędzy, ale pisząc ten tekst zrobiłem przerwę i też przelałem pieniądze. Niech się dzieje.
Brawo internet, brawo wy, brawo my!
AKTUALIZACJA:
O godzinie 20:00 na kontach obu zbiórek było już ponad 535 tys. zł.