Polskie media puściły fake newsa. Tłumaczymy, co naprawdę dzieje się z Galaxy Foldem
Od paru godzin w polskich mediach krąży informacja, jakoby Samsung miał całkowicie wycofać się z wprowadzania na rynek hybrydowego, składanego telefonu Galaxy Fold. To na szczęście nie jest prawda.
Samsung Galaxy Fold to bez wątpienia jedno z najciekawszych urządzeń mobilnych ostatnich lat. To telefon, który za sprawą skomplikowanego systemu zawiasów i elastycznego wyświetlacza, może być łatwo i wygodnie rozłożony do formy tabletu. Dzięki wspomnianemu giętkiemu ekranowi, tablet po rozłożeniu pozbawiony jest szpetnej ramki na miejscach łączenia, zapewniając nam – dosłownie – niczym nie przerwaną przestrzeń roboczą.
Niestety nie wszystko poszło po myśli Samsunga. Po hucznych zapowiedziach i głośnej premierze, pierwsze egzemplarze testowe borykały się z problemami. Recenzenci mieli problemy z zawiasem, w efekcie czego ekran kilku urządzeń przestał działać i uniemożliwiał korzystanie z telefonu. Osobnym problemem była folia, którą kilku recenzentów próbowało zerwać z ekranu, powodując jego uszkodzenie.
Samsung wziął krytykę do serca, przesunął premierę telefonu. Tymczasem niektórzy piszą, że Galaxy Fold został całkowicie anulowany.
„Miał być pierwszy i rozkochać w sobie tłumy. Nic z tego, Samsung Galaxy Fold anulowany” – czytamy na AntyWebie. „Smartfon Samsung Galaxy Fold anulowany. Nie trafi do sklepów” – dodaje PurePC.pl. Autorzy obu tekstów powołują się na informacje magazynu Forbes. Tyle że po zajrzeniu do tekstu źródłowego dowiadujemy się dokładnie tego, o czym donosiliśmy również i my: Samsung uznał skargi testerów za zasadne. Dlatego też odwołał przedsprzedaż celem dalszego dopracowania konstrukcji urządzenia. Nie zrezygnował jednak z zamiaru wprowadzenia go na rynek.
Przedsprzedaż, z uwagi na zmianę jej warunków i nowe okoliczności, została anulowana. Entuzjaści mieli otrzymać zwrot kwoty wpłaconej za telefon, chyba że sami wyrażą wolę dalszego czekania do jego premiery i do momentu aż Samsung upora się z usterkami technicznymi. Co rzekomo, jak donosi Korea Herald, się już udało. Choć jeszcze nie było oficjalnych komunikatów w tej sprawie.
Podobne stanowisko zajmuje przedstawiciel Samsunga, którego poprosiliśmy o komentarz:
Galaxy Fold zdecydowanie się pojawi na rynku, po prostu nieco później. Co mnie przynajmniej, jako dużego entuzjasty tego pomysłu, niezmiernie cieszy.
Rewolucja nie została odwołana. Co najwyżej przesunięta w czasie.
Samsung Galaxy Fold pojawi się w sprzedaży, (prawie) tak jak planowano. Będzie jednym z pierwszych urządzeń swojego rodzaju, a jego głównym konkurentem będzie Huawei Mate X. Oba urządzenia są niesłychanie drogie, zapłacić za nie trzeba około 10 tys. zł.
To jednak ponoć wstęp do szerszej rewolucji – hybrydowe telefony z elastycznymi wyświetlaczami w przeciągu najbliższych kilkudziesięciu miesięcy mają się pojawić również w zasięgu finansowym tych mniej zamożnych z nas. Szkoda tylko że mają tak trudny start. Choć, wbrew niektórym doniesieniom, ów start zdecydowanie się odbędzie.
