DiPocket i Żabka łączą siły. Kuszą klientów kartą płatniczą Up and Go
Karta płatnicza bez konieczności wizyty w banku? Dlaczego nie. Fintech DiPocket i sieć sklepów Żabka zaprezentowały swój nowy pomysł. To karta płatnicza Up and Go, której rachunkiem można zarządzać z poziomu smartfonowej aplikacji.
Nowa na polskim rynku możliwość korzystania z karty płatniczej oraz otwarcia konta osobistego bez konieczności wizyty w banku - tak sieć Żabka promuje kartę płatniczą Up and Go. To kolejne ułatwienie dla klientów stworzono razem z fintechem DiPockat, który już od trzech lat pokazuje Polakom, że bank i karta płatnicza to nie jest jedyny możliwy związek.
Żabka proponuje zakupy po nowemu.
Taka opcja, by umożliwiać klientom płacenie za zakupy z ominięciem bankowej rzeczywistości, przypadła do gustu sieci Żabka. Ta chce się ostatnio kojarzyć klientom tylko i wyłącznie z najnowocześniejszymi rozwiązaniami. Najpierw pokazała sklepy samoobsługowe, potem wykorzystanie sztucznej inteligencji.
W marcu z kolei klienci Żabki mogli nabyć karty przedpłacone do Amazon.de. Podczas premiery tego rozwiązania Przemysław Tomaszewski, dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju usług w Żabce, przekonywał, że właśnie rozwoju takich mechanizmów oczekują klienci. Naturalną konsekwencją było więc podjęcie wspólnego projektu z fintechem DiPocket.
Karta płatnicza Up and Go, czyli DiPocket z siecią Żabka.
Efektem współpracy między siecią Żabka a fintechem DiPocket jest karta płatnicza Up and Go. Z samym plastikiem w ręku, który możemy kupić w sklepach Żabka, niewiele zrobimy. Ale po pobraniu na smartfona aplikacji Up and Go sytuacja się zmienia.
Za używanie tej karty oraz przelewy krajowe nie ponosi się żadnych opłat. Przy wypłatach z bankomatów trzeba być już bardziej uważnym. Wypłacając kartą Up and Go gotówkę, nie zapłacimy prowizji tylko wtedy, kiedy zrobimy to w bankomatach Santander Bank Polska lub korzystając z cashbacku Żabki. W innych przypadkach trzeba będzie sięgnąć do kieszeni. Opłata za korzystanie z innych bankomatów w Polsce i Europie wynosi 5 zł (lub 1 funt/1,20 euro/1,5 dolara). Za przelew bankowy w euro na terenie UE zapłacimy 5 zł. Przelew dolarów lub funtów będzie nas z kolei kosztował już 15 zł. A przelew ekspresowy - 45 zł.
Ze zdjęciem dokumentu można wydać więcej.
Rejestracja to dwa kroki. Pierwszym jest selfie, a drugim opcjonalne przesłanie zdjęcia dokumentu tożsamości. Możemy tego nie robić, ale wtedy godzimy się automatycznie na pewne ograniczenia karty Up and Go. Rejestrując się tylko za pomocą selfie, będziemy mogli korzystać z karty wyłącznie na terenie Polski i będą nas obowiązywać pewne limity wydatkowania: do tysiąca złotych dziennie lub miesięcznie i do 10 tys. zł rocznie.
Jeżeli oprócz selfie prześlemy też zdjęcie dokumentu tożsamości, każdego dnia będziemy mogli za pomocą karty Up and Go wydać nawet do 40 tys. zł, a miesięcznie do 150 tys. zł. Zniknie wtedy również ograniczenie dotyczące płatności poza granicami Polski. Z kartą Up and Go DiPocket i Żabki dokonamy też zakupów w innych krajach europejskich, z wykorzystaniem nie tylko złotego, ale też euro, dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego.
