Szef BBC robi grunt pod nowy biznes. Śmieje się z Netflixa i pokazuje, że robi to lepiej i taniej
Netflix na swoją superprodukcję wydał 100 mln funtów, a obejrzało ją 7 mln osób. BBC za ułamek tej kwoty zrobiło hit, który widziało 17 mln widzów – szef brytyjskiej telewizji Tony Hall nie ma litości dla swojego konkurenta. Ale te złośliwości nie padły przez przypadek.
Hall w trakcie konferencji Media & Telecoms 2019 & Beyond pokusił się o porównanie dwóch seriali – wyprodukowanego przez Netflixa „The Crown” i nakręconego na potrzeby BBC „Bodyguard”.
Według jego słów „The Crown” w ciągu 17 miesięcy obejrzało 7 mln Brytyjczyków, a „Bodyguard” w ciągu jednego miesiąca – aż 17 mln. Dodał też, że według jego założeń produkcja tego pierwszego kosztowała około 100 mln funtów. Ile w tym czasie wydało BBC? Tego Hall nie chciał zdradzić, sugerując jednak, że była to znacznie mniejsza kwota.
Naigrywanie się szefa brytyjskiej telewizji z Netflixa trudno więc brać do końca na poważnie.
Pomijając już trudne do zweryfikowania koszty stworzenia obu seriali, spółka z Los Gatos nie podaje przecież nawet swoich wyników oglądalności. Te też zostały przez Halla podane w przybliżeniu, na podstawie badań, w których zapytano Brytyjczyków o to, czy oglądali „The Crown” chociaż przez kwadrans.
O co więc naprawdę chodzi? BBC zamierza wejść w dokładnie ten sam segment rynku co Netflix. Nadawca porozumiał się z ITV i w drugiej połowie 2019 r. chce wystartować na Wyspach z platformą streamingową o nazwie BritBox. Usługa ma kosztować 5 funtów miesięcznie. Taniej niż u konkurenta, który za subskrypcję liczy sobie od 5,99 funta w górę. Wspólna platforma BBC i ITV działa już w Ameryce Północnej gdzie ma 500 tys. klientów.
Poza próbą robienia szumu wokół produkcji BBC, Hall ma też zresztą prywatne rachunki do wyrównania.
Menedżerowie Netflixa zarzucili mu wcześniej, że prowadzona przez niego telewizja wydaje pieniądze na archaiczne projekty, na które prywatne firmy nawet by nie spojrzały. A co gorsza – robi to za pieniądze podatników. No cóż, jeżeli dane przytoczone przez szefa BBC są prawdziwe – szach mat Netflix.
