Facebook testuje ciemny motyw Messengera. Jest prawie tak brzydki jak w Windowsie
Facebook testuje tryb ciemny w Messengerze. Już niedługo będziesz mógł wybrać czy wolisz, żeby oczy bolały cię od nadmiaru jaskrawej bieli czy czerni. Dzięki, Facebooku.
Lubię czerń. Serio. Czerń jest elegancka, praktyczna, a w dodatku wyszczupla. Prawie każdemu człowiekowi jest w niej dobrze. Człowiekowi. Super czarne aplikacje większości z nas próbują po prostu wypalić oczy. Do komunikatorów-sadystów chce teraz dołączyć Messenger. Dzięki, Facebooku.
Tryb ciemny w Messengerze zaczął się pojawiać u wybrańców.
Ciemna wersja Messengera jest czarna jak najmrocznijesza rozpacz wszystkich, którzy uważają, że ciemny motyw robi się po to, żeby pomóc ludziom odciążyć wpatrzone cały dzień w przeróżne ekrany oczy. Co prawda w aplikacji pojawiają się także szarości, ale tylko sporadycznie w dodatkowych tekstach, na ikonach lub w nawigacji.
Jane Manchun Wong opublikowała na Twitterze posta, w którym zamieściła zrzuty z ekranu z ciemnej wersji aplikacji. Serwis społecznościowy testuje tę funkcję w wybranych krajach, niestety nie wiadomo jeszcze, w których.
Pretendent do korony. Tryb ciemny w Messengerze może powalczyć o miano najgorszego designu z trybem ciemnym w Windowsie.
W Messengerze panuje ostatnio ostry przypadek zaawansowanej Microsoftofilii. Najpierw zespół komunikatora próbował nas zabrać w sentymentalną podróż w przeszłość i przenieść do czasów Windows Phone'ów. Teraz ci sami ludzie kopiują najgorsze rozwiązanie ze współczesnego Windowsa, czyli czarny tryb czarny. Widzę tylko dwa logiczne uzasadnienia tej sytuacji. To albo desperacja, albo podstęp.
W pierwszym wypadku to reakcja na wyschnięte źródło. Ze Snapchata udało się ukraść skopiować wszystko, co się tylko dało. Teraz trzeba szukać nowych źródeł inspiracji. Rozumiem nawet, czemu pada na Microsoft. Ta firma przez lata wypracowała trochę ładnych i ciekawych rozwiązań. To, czego nie rozumiem, to dlaczego Facebook kopiuje albo te, których data ważności skończyła się pięć lat temu, albo te absolutnie najgorsze. I tu wchodzi opcja druga – to Plan (tak, przez duże p).
Niccolo Zuckerberg chce skompromitować konkurencję. Uciekając się do chytrego podstępu obnaża jedno po drugim jej potknięcia. Czyżby Messenger a'la Lumia był zawoalowaną krytyką, że design w Microsofcie jest przestarzały? Czy nowy tryb ciemny ma zwracać uwagę, na to, że Microsoft nie rozumie, że tryb ciemny nie powinien być trybem czarnym? Co dalej? Niespodziewane restartowanie telefonu po aktualizacji aplikacji Faceboooka?
