Klienci detaliczni i MSP Deutsche Banku staną się w listopadzie klientami Santander Bank Polska
W tym roku doszło na polskim rynku bankowym do paru ciekawych roszad. Czas na kolejną. W listopadzie ma dojść do połączenia prawnego i organizacyjnego między wydzieloną częścią detaliczną Deutsche Bank Polska i Santander Bank Polska. Tym samym klienci tego pierwszego staną się automatycznie klientami drugiego. W DBP zostaną klienci korporacyjni.
W przyszłym roku Polska będzie wprowadzać unijną dyrektywę PSD2, która otwiera drzwi na oścież, do tej pory zarezerwowane przede wszystkim dla banków. To w oczywisty sposób zrewolucjonizuje cały rynek. Ten już teraz ulega przemianie. Dość przypomnieć rozstanie Orange z mBankiem, czy rebranding BZ WBK w Santander Bank Polska. Nie doszło za to do połączenia Pekao SA z Alior Bankiem. Ale najwyraźniej ten rok zakończy inna fuzja.
Tym razem chodzi o połączenie części detalicznej Deutsche Bank Polska i Santander Bank Polska. W listopadzie ma dojść do integracji prawnej i organizacyjnej wydzielonej części DB i Santandera. Migracja banków była już z powodzenie testowana.
Jednocześnie, Deutsche Bank Polska pozostanie na rynku usług finansowych - będzie rozwijał Bankowość Inwestycyjną i Korporacyjną, w tym Globalną Bankowość Transakcyjną, kontynuując obsługę polskich i zagranicznych korporacji, instytucji finansowych oraz sektora publicznego w zakresie m.in. bankowości transakcyjnej, powierniczej oraz obsługi handlu zagranicznego.
„9 listopada, po wpisie do KRS, dotychczasowi klienci Deutsche Banku Polska staną się klientami Santander Bank Polska. Fuzja operacyjna i prawna będzie się odbywała tego samego dnia. Jesteśmy z punktu widzenia logistycznego bardzo dobrze do tego przygotowani, testy które przeprowadziliśmy, wyszły bardzo dobrze” - twierdzi prezes Santander Bank Polska Michał Gajewski.
Fuzja banków - kalendarz zmian.
Połączenie części detalicznej Deutsche Bank Polska i Santander Bank Polska przygotowywane jest już od jakiegoś czasu. Od 1 października przenoszeni klienci Deutsche Bank Polska mogą korzystać z bankomatów Santandera bez żadnych opłat. Faktyczne przeniesienie wydzielonej części Deutsche Banku Polska do polskiego Santandera ma nastąpić 9 listopada. Tego dnia oddziały Deutsche Banku mają być czynne tylko do godz. 15.
Już następnego dnia, 10 listopada, obecni klienci detaliczni i MSP Deutsche Bank Polska staną się automatycznie klientami Santander Bank Polska. Przez weekend (do 12.11) mogą wystąpić przerwy w dostępie do bankowości elektronicznej obu banków. Z kolei 12 listopada przestanie funkcjonować system db easyNET. Klienci będą mieli za to do dyspozycji rozwiązanie online Santandera. Niezbędna będzie przy tym nowa rejestracja. Dotychczasowi klienci Deutsche Banku będą ją zaczynać w bankowości elektronicznej, z której korzystali do tej pory. Cały proces zakończy się już w bankowości Santander. Zaraz potem ci z Deutsche Banku dostaną dostęp do produktów Santandera (m.in. Blik, czy możliwość czasowego blokowania karty). Nie muszą rezygnować z kolei z tych narzędzi, z których do tej pory korzystali.
Banki obiecują: po fuzji nie będzie zmian w taryfach.
Klienci mają praktycznie nie odczuć na swojej skórze bankowej fuzji. Przenosząc się z db easyNET do Santander online nikt nie utraci historii rachunku. Nie zmieni się też sam numer rachunku i dotychczasowe kody PIN do kart. Samych kart też nie trzeba będzie wymieniać.
Oba podmioty obiecują, że fuzja banków nie będzie też oznaczać dla klientów sięgania do portfeli. Połączenie detalu Deutsche Banku Polska z Santanderem nie wiąże się z żadnymi zmianami w oprocentowaniach, czy innych bankowych opłatach.
Kłopot z Google Pay i Apple Pay.
A co z płatnościami mobilnymi? Tutaj aż tak przyjemnie już nie będzie. Okazuje się, że po fuzji karty płatnicze Deutsche Banku Polska nie będą z automatu przypisane do takich płatności jak Google Pay, czy Apple Pay. Tak samo z Garmin Pay. Mimo, że z nich korzystają klienci Santander Bank Polska.
Jak to zmienić? Żeby móc zapłacić w sklepie za pomocą Apple Pay czy przez Android Pay lub zegarkiem trzeba będzie wyrobić sobie nową kartę Santandera.
Fuzja banków to skomplikowany i wielopoziomowy proces. Ale też kosztowny. W tym przypadku cała operacja ma pochłonąć nawet 200 mln zł.